Mimo światowego kryzysu i licznych trudności, jakie przeżywa Afryka, tamtejszy Kościół nie przestaje inwestować w edukację.
Ostatnio media poinformowały o powstaniu kolejnych dwóch wyższych uczelni katolickich. Pierwsza z nich to Katolicki Uniwersytet Zachodniej Afryki, który powstał w stolicy Gwinei, Konakry. W uroczystej inauguracji uczelni (8 maja) wziął udział m.in. szef rządu tymczasowego, Jean Marie Doré, który wyraził gotowość wsparcia przez władze tej kościelnej inicjatywy edukacyjnej.
Druga szkoła wyższa powstaje w Kamerunie. Chodzi o Kameruński Uniwersytet Katolicki w Bamendzie w północno-zachodniej prowincji kraju, który rozpocznie działalność w roku akademickim 2010-2011. Będzie to drugi w Kamerunie uniwersytet katolicki.
Jego struktura ma być oparta na modelu anglosaskim i obejmie siedem wydziałów, w tym przedsiębiorczości i zarządzania, inżynierii cywilnej, rolnictwa oraz nauk o zasobach naturalnych. W przyszłości przewiduje się poszerzenie oferty studiów m.in. o media i medycynę. Co ciekawe, w finansowaniu owego projektu zwrócono się nie tylko do ofiarodawców zagranicznych, ale także do samych Kameruńczyków. Oprócz pieniędzy cennym darem był teren pod uczelnię ofiarowany przez miejscowych przywódców plemiennych.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.