Zabiegał m.in. o nawrócenie muzułmanów i żydów na chrześcijaństwo.
Rajmund, urodzony między 1170 a 1175 r. w pobliżu Barcelony w Hiszpanii, w starej szlacheckiej rodzinie katalońskiej Penyafort, był spokrewniony z królem Aragonii. Najpierw uczył się w szkole katedralnej a następnie, w roku 1210, udał się do Bolonii, gdzie ukończył prawo kościelne i rzymskie.
Już jako dwudziestoletni młodzieniec wykładał filozofię w Barcelonie, nie otrzymując za swoją pracę wynagrodzenia. W tym też czasie wydał swoje pierwsze monumentalne dzieło „Summę prawa”, podręcznik dla studentów prawa.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
W 1218 roku biskup Barcelony - Berengariusz IV, zakładając wyższą szkołę dla kształcenia kleru swojej diecezji, zaproponował Rajmundowi poprowadzenie wykładów. Tam został on mianowany kanonikiem, archidiakonem i wikariuszem generalnym. Berengariusz równocześnie zaprosił dominikanów, których w 1220 roku przysłał św. Dominik. Rajmund rychło zaprzyjaźnił się z nimi tak dalece, że wstąpił do nich w 1222 roku.
Papież Grzegorz IX w 1230 r. wezwał go do Rzymu i mianował kapelanem pałacu apostolskiego, penitencjariuszem i swoim osobistym spowiednikiem. Jako doradca papieski Rajmund rozwinął szeroką i owocną działalność.
W 1236 r. Rajmund wrócił do Hiszpanii. Dwa lata później został na kapitule generalnej w Barcelonie wybrany generałem zakonu dominikanów. Miał wówczas ok. 60 lat. Natychmiast zabrał się do przeredagowania konstytucji zakonnych. Okazał się wspaniałym administratorem i organizatorem zakonu, który rozszerzał się po Europie, ale któremu groziło rozluźnienie. Po dwóch latach zrezygnował z funkcji i ponownie poświęcił się apostolatowi.
Napisał dzieła prawnicze: „Summę pastoralną” i „Traktat o małżeństwie”. Był spowiednikiem i doradcą króla Aragonii, Jakuba I, a także wielu mężów stanu.
Pomimo bardzo czynnego życia i praktyk pokutnych dożył 100 lat. Umarł w Barcelonie 6 stycznia 1275 r. Jego relikwie spoczywają w Barcelonie, w kościele dominikanów. 29 kwietnia 1601 roku został zaliczony do grona świętych przez papieża Klemensa VIII.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.