Prawa kobiet wiejskich są powszechnie łamane, a ich godność zbyt często deptana. Wskazuje na to stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy trzech oenzetowskich instytucjach do spraw wyżywienia i rolnictwa, mających swe siedziby w Rzymie.
Ks. Fernando Chica Arellano wziął udział w międzynarodowym kongresie poświęconym sytuacji kobiet utrzymujących się z uprawy ziemi. Wskazał, że stanowią one jedną czwartą światowej populacji. Niejednokrotnie są jedynymi żywicielkami rodziny. Taka sytuacja ma często miejsce np. w Afryce. W krajach rozwijających się kobiety wiejskie stanowią połowę całej siły roboczej.
Watykański przedstawiciel wskazał, że kobiety te są bardzo często wykorzystywane, i źle opłacane, ich prawa nie są respektowane, nie mają dostępu do edukacji ani opieki medycznej. Bardzo często są robotnicami-niewolnikami na ziemi należącej do wielkich potentatów, którzy w imię zysku depczą ich godność. Ks. Chica Arellano zauważył, że rządy, szczególnie krajów rozwijających się, muszą kłaść większy nacisk na ochronę praw pracowniczych kobiet, a także przyznać im prawo do posiadania własnej ziemi, co w wielu krajach jest negowane. Wskazał też na kluczową rolę kobiet w rozwoju obszarów wiejskich, zabezpieczeniu potrzeb żywnościowych oraz ich walki z ubóstwem na świecie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni