Dziś rano w piwnicach znanej restauracji "Wierzynek" przy krakowskim Rynku Głównym wybuchł niegroźny w skutkach pożar. Ugasili go szybko strażacy.
Źródłem pożaru była najprawdopodobniej nieużywana chłodnia, zasilana elektrycznie. W rezultacie pomieszczenie, w którym się znajdowała zostało silnie zadymione. Przybyłe na miejsce osiem zastępów Państwowej Straży Pożarnej zlikwidowało szybko zagrożenie i usunęło unoszące się w powietrzu kłęby dymu.
Ze względu na konieczność dokładnego wywietrzenia pomieszczeń, restauracja nie będzie dziś przyjmowała gości. Znajduje się ona m.in. w kamienicy Morsztynowskiej, gdzie wg tradycji w 1364 r. miała się odbyć słynna uczta wydana przez Rad Miejską i bogatego mieszczanina Mikołaja Wierzynka dla monarchów uczestniczących na zaproszenie króla Kazimierza Wielkiego w zjeździe krakowskim. Pisał o niej w swych "Rocznikach" Jan Długosz.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.