We wtorek w nocy zmarł w Paryżu Jean Vanier, twórca wspólnot l’ Arche i Wiara i Światło, znany filozof, pisarz, przyjaciel osób niepełnosprawnych, jeden z najbardziej znanych współczesnych świadków Chrystusa.
We wrześniu ub.r. Vanier skończył 90 lat. Od kilku miesięcy – po usunięciu nowotworu tarczycy – przebywał w szpitalu w Paryżu. Zmarł 7 maja o godz. 2. 10 w otoczeniu najbliższych przyjaciół ze wspólnot l’ Arche.
Urodzony w Genewie 10 września 1928 r. Vanier był filozofem, pisarzem, znanym autorytetem moralno-religijnym oraz założycielem dwóch międzynarodowych ruchów o charakterze wspólnotowym: „L’Arche” oraz „Wiara i Światło”. W centrum tych ruchów są osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
154 wspólnoty „L’Arche” istniejące w 38 państwach oraz 1450 wspólnot „Wiary i Światła” w 85 krajach to autentyczne centra przemiany dokonującej się w ludziach. Żyjąc we wspólnocie z osobami upośledzonymi umysłowo od 52 lat, Vanier znany był jako głęboko zaangażowany obrońca osób ubogich i słabych w naszym społeczeństwie.
Vanier był synem gubernatora generalnego Kanady, we wczesnej młodości był oficerem marynarki wojennej. Po kilku latach służby na jednym z brytyjskich lotniskowców, zrezygnował z kariery wojskowej, po czym studiował teologię i filozofię, co zostało uwieńczone doktoratem na temat Arystotelesa.
W 1964 r. Vanier kierowany wewnętrznym powołaniem wycofał się z życia naukowego i kupił niewielki dom w Trosly-Breuil pod Paryżem, postanawiając odtąd dzielić swe życie z osobami niepełnosprawnymi. Tak powstała pierwsza wspólnota „L’Arche”. Duchowym ojcem wspólnoty przez kilkadziesiąt lat był znany dominikanin o. Thomas Philippe.
Życie wspólnotowe w „L’Arche” opiera się na zasadzie partnerstwa, rozumianego jako wymiana darów pomiędzy osobami zdrowymi a niepełnosprawnymi. Wspólnie prowadzi się dom, spożywa posiłki, pracuje i modli. Nie ma tam też typowego dla instytucji charytatywnych podziału na odrębne światy: opiekunów i podopiecznych. Wzajemnym relacjom towarzyszy zasada przyjaźni.
Jean Vanier określał słabość jako dar oraz szansę, a nawet siłę, która zbliża ludzi do siebie oraz wyzwala w nas dobro.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.