Hakerzy zaatakowali internetową transmisję pierwszych półfinałów muzycznego konkursu Eurowizji, podmieniając właściwy obraz na komputerowo generowane animacje eksplozji - podała w środę agencja Reutera. Gospodarzem tegorocznej edycji konkursu jest Izrael.
Według agencji atak hakerów, którzy podmienili transmisję z konkursu w Tel Awiwie na cyfrowe animacje przedstawiające wybuchy, ma związek z bojkotem Izraela jako gospodarza tegorocznej edycji Eurowizji, do którego wzywały organizacje propalestyńskie. Państwowy nadawca odpowiedzialny za transmisję wydarzenia o cyberatak oskarżył bojowników Hamasu - podaje Reuters.
Działania cyberprzestępców przeszkodziły jedynie w odbiorze transmisji przez internet, a obraz nadawany w telewizji nie został w żaden sposób zakłócony ani w Izraelu, ani poza jego granicami.
Odnosząc się do sprawy, szef telewizji Kan Eldad Koblenz stwierdził, że zdaje sobie sprawę z próby przeszkodzenia w transmisji półfinałów konkursu "prawdopodobnie przez Hamas". Dodał, że "szczęśliwie w ciągu kilku minut" operatorzy "zdołali odzyskać kontrolę nad tym zjawiskiem".
Drugie półfinały tegorocznej Eurowizji zaplanowano na czwartek.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.