Na Jasnej Górze rozpoczynają się dziś szczególne błagania o błogosławione owoce podróży apostolskiej Papieża Franciszka do Rumunii, a zwłaszcza spotkania z wiernymi w sanktuarium maryjnym w Csíksomlyó.
To miejsce modlitwy przede wszystkim dla Węgrów, którzy w XVI w. wybudowali je w podziękowaniu za ocalenie wiary i złożyli śluby trwania w wierze ojców. Tam znajduje się kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej a nieopodal posługują paulini.
Na Jasnej Górze modlitwa za Następcę św. Piotra trwa każdego dnia, ale teraz do Mszy dołączony zostanie także różaniec. Przez dziewięć dni mnisi i pielgrzymi prosić będą o siły dla Papieża i odnowę ducha żyjących na rumuńskiej ziemi.
Przeor klasztoru o. Marian Waligóra przypomina, że już Jan Paweł II pragnął odwiedzić to sanktuarium w kraju zwanym „ogrodem Matki Bożej” i dodaje: „Z jednej strony jest taki duchowy obowiązek, ale i pragnienie serca, by wesprzeć ten wysiłek, tym bardziej, że to jest ogromne przedsięwzięcie dla nich, po raz pierwszy Papież będzie odwiedzał to miejsce. Chcemy omodlić te ważne wydarzenia dla całego Kościoła, ale szczególnie dla tej żywej wspólnoty na tych terenach”.
Wyrazem łączności z sanktuarium w Transylwanii, które Franciszek już wkrótce nawiedzi, jest też znajdująca się na Jasnej Górze figura Niewiasty obleczonej w słońce Wspomożycielki Wiernych. Także stamtąd z narodową pielgrzymką Węgrów co roku do częstochowskiego sanktuarium przybywają wierni.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.