Osoby, których domy ponownie - na początku czerwca - ucierpiały w powodzi, mogą zgłaszać się drugi raz po wypłatę zasiłków w kwocie do 6 tys. zł - poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Jak wyjaśniła, chodzi o te osoby, które po przejściu pierwszej fali powodziowej pod koniec maja i po ustąpieniu wody z zalanych terenów rozpoczęły sprzątanie oraz remont swoich domów, i skorzystały już z zasiłku.
"Osoby poszkodowane w wyniku powodzi, które już otrzymały zasiłki do 6 tys. zł, a których domostwa następnie zostały zalane po raz drugi, mogą się ubiegać o te zasiłki ponownie" - powiedziała Woźniak.
Rzeczniczka MSWiA przypomniała, że o wysokości zasiłku decydują władze samorządowe. Dodała, że takie zasiłki są już ponownie wypłacane, m.in. w województwie małopolskim. "Pieniądze są wypłacane na bieżąco. Poszczególne samorządy zbierają takie informacje z terenu, przekazują je wojewodom, a ci następnie zgłaszają to do MSWiA" - wyjaśniła Woźniak.
Jeszcze w maju szef MSWiA Jerzy Miller poinformował, że wszystkie rodziny poszkodowane w powodzi dostaną do 6 tys. zł zasiłku, który nie będzie rozliczany. Beneficjentów tej pomocy wskazują wójtowie.
Dodatkowo jest możliwość otrzymania pomocy w wysokości do 20 tys. na remont domów. Pieniądze te są rozliczane na podstawie faktur i oświadczeń, ale bez opinii rzeczoznawcy. Taka opinia jest wymagana, gdy poszkodowani ubiegają się o wyższą pomoc na remont domu - w wysokości do 100 tys. zł.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.