11 osób zostało rannych, gdy wiozący polskich emerytów autobus zjechał z drogi koło miejscowości Holczovice w graniczącym z Polską powiecie Bruntal na północnych Morawach - poinformowały lokalne służby ratunkowe.
Według nich, autobusem jechało 43 pasażerów, powracających do Rybnika ze mszy w sanktuarium maryjnym w mieście Zlate Hory.
Wypadek wydarzył się około godziny 18.30, jego przyczyny nie są na razie znane. Być może pod pojazdem zapadł się pas awaryjny jezdni. Nikt z rannych nie utracił przytomności. "Ratownicy stwierdzili u nich obrażenia kręgosłupa, głowy lub różne powierzchowne zranienia" - powiedział agencji CTK rzecznik służb ratunkowych Lukasz Humpl.
Rannych przewieziono do szpitala w Karniowie. Pozostali pasażerowie przebywają w miejskiej świetlicy w Albrechticach, skąd powrócą zastępczym autobusem do Polski.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.