Projekt ustawy o "państwowej komisji ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, wobec małoletniego poniżej lat 15" będzie we wtorek jednym z punktów, jakimi zajmie się na swoim posiedzeniu Rada Ministrów - wynika z porządku obrad rządu zamieszczonego na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Rady Ministrów.
Niewykluczone, że jeszcze w lipcu rządowy projekt ustawy o komisji trafi pod obrady Sejmu, jak zapowiedział w ub. tygodniu Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.Ustawa - napisano w informacji opublikowanej w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów - ma zapewnić "skuteczną i adekwatną" reakcję organów państwa, a także organizacji pozarządowych, instytucji prowadzących działalność edukacyjną, opiekuńczo-wychowawczą, kulturalną i związaną z wypoczynkiem i leczeniem, a także samorządów zawodowych, Kościołów oraz związków wyznaniowych, w tym kościelnych osób prawnych, na przypadki zgłaszania przestępstw pedofilskich.
Zdaniem rządu, projekt powołania komisji to kolejny mechanizm walki państwa z istniejącym problemem przestępczości na tle seksualnym, ze szczególnym uwzględnieniem pokrzywdzonych, którzy w chwili popełnienia czynów zabronionych skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności nie ukończyli 15 lat.
Ustawa - zaznacza KPRM - powstaje z uwagi na "brak kompleksowych rozwiązań w zakresie walki Państwa z problemem przestępczości na tle seksualnym", zwłaszcza w przypadkach zwanych przestępstwami pedofilskimi.
W informacji rządowej poinformowano, że powstająca komisja z uwagi na charakter swoich zadań ma być niezależna od organów władzy publicznej.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.
Burundyjczycy nie pozwolą się mordować, jak mieszkańcy Republiki Demokratycznej Konga.
Komentatorzy wzywają polityków do zerwania z tradycją Angeli Merkel i zaostrzenia przepisów.