Grotołazi z Wrocławia utknęli w połowie sierpnia w Jaskini Wielkiej Śnieżnej.
Sześcioosobowy zespół speleologów z Wrocławia eksplorował nieznane dotąd partie największej z tatrzańskich jaskiń. Do wypadku doszło w części jaskini o nazwie Przemkowe Partie. Jaskinia Wielka Śnieżna to najrozleglejsza z tatrzańskich jaskiń. Jej korytarze maja w sumie ponad 24 km długości i rozciągają się na głębokość 800 m.
Dwóch z grotołazów zostało uwięzionych przez wodę w jaskini w połowie sierpnia. Akcja ratunkowa trwała od 17 sierpnia i byłą jedną z najtrudniejszych w historii TOPR. W czasie działań doszło m.in. do obrywu skalnego, który zniszczył część lin poręczowych.
22 sierpnia ratownicy zlokalizowali ciała zaginionych grotołazów. 30 sierpnia udało im się do nich dotrzeć. Dziś zostali wyciągnięci na zewnątrz.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.