Szkoła powinna pisemnie poinformować rodziców o zajęciach, które poruszają zagadnienia płciowości - uważa Dorota Bojemska, przedstawicielka rodzin wielodzietnych. Podczas posiedzenia senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej przedstawiła propozycje zmian w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym.
Posiedzenie komisji było poświęcone podsumowaniu 21 lat przedmiotu Wychowanie do życia w rodzinie. Bojemska, mama ośmiorga dzieci jest kandydatką do Sejmu z list PiS w wyborach parlamentarnych.
"Chodzi o wprowadzenie do artykułu 96 Kodeksu zapisu, który mówiłby o tym, że szkoła, instytucja wychowawcza bądź opiekuńcza ma pisemnie poinformować rodziców, kto będzie przeprowadzać zajęcia i jakie będą treści, program i metody nauczania przedmiotu, który przedstawia tematy płciowości. Jeżeli taki program nie zostanie przedstawiony i zaakceptowany przez rodziców, to szkoła czy każda organizacja prowadząca działalność oświatowo-wychowawczą, będzie (zgodnie z propozycją zmian - PAP) karana finansowo. To jest obrona praw rodziców" - powiedziała w rozmowie z PAP Bojemska.
"Powinniśmy jako rodzice reagować, również prawnie, żeby pod płaszczykiem wychowania do życia w rodzinie nie było wchodzenia do szkół z innymi wartościami i treściami, o których rodzice nie mają pojęcia. Żeby każdy rodzic mógł podjąć decyzję" - zaznaczyła.
"Mieliśmy taką sytuację np. w Związku Harcerstwa Polskiego, na zlocie w Gdańsku, gdzie był namiot LGBT. Rodzice potem pisali skargi, bo nie mieli pojęcia, co zostanie przedstawione dzieciom" - dodała.
Zdaniem Bojemskiej, jest to coraz większy problem, "mimo, że mamy zatwierdzony przez MEN bardzo dobry program Wychowania do życia w rodzinie". "Tylko jest kwestia tego, kto to przedstawia" - stwierdziła.
Dodała, że "realizowanie przedmiotów, które nie mają nic wspólnego z programem MEN, miały miejsce w ponad 600 szkołach w Polsce". "Coraz więcej jest seksedukatorów i ludzi, wchodzących z treściami, które są antywartościami, z punktu widzenia tego, co państwo polskie chciałoby przekazywać młodzieży" - zaznaczyła.
Przedmiot Wychowanie do życia w rodzinie został wprowadzony do szkół w 1998 roku.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.