Władze miejskie Madrytu podjęły decyzję o likwidacji tysięcy żyjących na ulicach hiszpańskiej stolicy papug z gatunku mnicha. Zdaniem przedstawicieli ratusza ptaki te "naruszają różnorodność biologiczną i zagrażają bezpieczeństwu" mieszkańców.
Odpowiedzialny w madryckim ratuszu za ochronę środowiska Borja Carabante potwierdził we wtorek, że miasto zlikwiduje większość z ponad 12 tys. żyjących na jego ulicach papug.
"Łączny koszt eliminacji tych ptaków w naszym mieście pochłonie około 100 tys. euro. Zakończenia tego procesu, zatwierdzonego w poniedziałek, należy się spodziewać w październiku 2020 r." - dodał Carabante.
Przedstawiciel ratusza wyjaśnił, że likwidacja tysięcy ptaków stała się koniecznością ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców, głównie z powodu spadających gniazd, a także szybko malejącej populacji mniejszych ptaków, takich jak wróble.
Carabante przypomniał, że żyjące średnio w niewoli 20 lat mnichy szybko się rozmnażają, składając co roku do ośmiu jaj.
Według planu zatwierdzonego przez stołeczne władze papugi będą eliminowane poprzez odławianie ich w zastawionych sieciach i likwidację, a także sterylizację jaj. "Ideałem jest całkowite wyeliminowanie tego gatunku z naszego miasta. Maksymalnie pozostanie przy życiu 600 okazów" - powiedział Carabante.
Pierwsze zielono-białe papugi pojawiły się w Madrycie na początku lat 80., sprowadzane z Ameryki Południowej, głównie Argentyny. Z biegiem czasu przestały być domowymi pupilami i zaczęły zamieszkiwać na ulicach miasta.
Największy wzrost populacji papug w Madrycie miał miejsce po 2016 r. Od tego czasu liczba tych ptaków zwiększyła się w stołecznej aglomeracji o ponad 33 proc.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.