Zależymy od siebie nawzajem
The World FactBook 2009; Washington DC; CIA 2009/JK

Zależymy od siebie nawzajem

Brak komentarzy: 0
RADIO WATYKAŃSKIE

publikacja 22.07.2010 17:52

Wzajemną współzależność wszystkich mieszkańców współczesnego świata przypomniał przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” w wywiadzie przeznaczonym do sierpniowego numeru amerykańskiego miesięcznika U.S. Catholic.

ochodzący z Ghany 61-letni kard. Peter Turkson zwraca uwagę na różne aspekty tej sprawy, tak ekologiczne, jak ekonomiczne-społeczne. Np. huragany w rejonie Karaibów i w Stanach Zjednoczonych mają swe źródło w wiatrach Sahary. Na jej sytuację z kolei wpływa również niszczenie lasów i upraw w Ghanie przez kopalnictwo odkrywkowe, które prowadzą międzynarodowe kompanie. Zagraża to w wielu miejscach świata – jak np. w brazylijskiej Amazonii – bogactwom naturalnym, a także gospodarce lokalnej ludności. Kopalnictwo wielu ludziom daje pracę, ale jeszcze liczniejszym ją odbiera – uważa afrykański kardynał z Kurii Rzymskiej.

Szef watykańskiej dykasterii sprawiedliwości i pokoju w wywiadzie dla amerykańskiego miesięcznika podkreśla, że pogorszenie warunków życia w Afryce i na innych kontynentach wywiera bezpośredni wpływ na Europę i Amerykę w postaci narastających fal migracji. Dlatego Europejczycy i Amerykanie winni we własnym interesie poświęcić więcej uwagi gospodarce całego globu. Najmłodszy afrykański purpurat przeciwny jest zarzucaniu im rasizmu, który wiązałby się z zamierzonym programem politycznym. Według kard. Turksona chodzi raczej o wzajemną nieznajomość oraz o uprzedzenia względem Afrykańczyków.

Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” podejmuje też sprawę roli kobiet w Kościele. Kard. Turkson uważa, że choć nie mogą one przyjmować święceń kapłańskich, nie wyklucza to zajmowania odpowiedzialnych stanowisk kościelnych. Np. w kierowanej przez niego dykasterii podsekretarzem jest od 21 stycznia b.r. Flaminia Giovanelli. Pochodzący z Ghany purpurat przytoczył też przykład katechistek w jego ojczyźnie. Jak wiadomo, w krajach misyjnych katechiści, wśród których jest wiele kobiet, pełnią ważne zadania. We wspólnotach, które nie mają co niedzielę księdza, przewodniczą też nabożeństwom. W Ghanie są kobiety pełniące ważne funkcje publiczne, jak np. przewodnicząca parlamentu. Równocześnie w wioskach często spotkać można kobietę, która dźwiga ciężar na głowie i dziecko na ramionach, a drugie prowadzi za rękę, podczas gdy mąż idzie obok z maczetą pod pachą i fajką w zębach – przyznaje afrykański kardynał kurialny. Zapewnia jednak, że ta tradycja zmienia się w miarę, jak coraz więcej kobiet zdobywa wykształcenie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona