Mimo wcześniejszych wahań, kard. Jorge Urosa ostatecznie stawił się przed komisją koordynacyjną wenezuelskiego Zgromadzenia Narodowego
Spotkanie miało charakter zamknięty, a okazją była wcześniejsza polemika między arcybiskupem Caracas a prezydentem Hugo Chávezem w sprawie polityki tego ostatniego. Przewodnicząca parlamentu Cilia Flores zaprosiła purpurata, by wyjaśnił swoje stanowisko. Kard. Urosa najpierw odczytał w obecności 15 deputowanych specjalne oświadczenie, a następnie odpowiadał na ich pytania.
Po zakończeniu spotkania hierarcha stwierdził, że miało ono charakter „spokojny i godny”. Zaznaczył przy tym, że biskupi mają prawo i obowiązek wypowiadania się na temat spraw publicznych Wenezueli, nawet jeśli sami nie są składnikiem życia politycznego. Poinformował ponadto, że podczas spotkania wyjaśnił m.in. kwestię utożsamiania przez Kościół pojęcia „marksistowski socjalizm” z komunizmem w odniesieniu do polityki prowadzonej przez Hugo Cháveza. Podtrzymał zarazem krytyczną jej ocenę. Wyliczył też obawy episkopatu co do przyszłości swobód, pluralizmu i demokracji w Wenezueli w oparciu o konkretne zapisy prawne.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.