O konspiracji, misji w obozie koncentracyjnym i o tym, jak Witold Pilecki uratował rodzinę przed śledztwem opowiada Andrzej Marek Ostrowski.
Jakub Jałowiczor: Jak Pan mówił do rotmistrza Pileckiego? Wujku?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.