Dokładnie przed rokiem w Watykanie rozpoczął się kościelny szczyt poświęcony problemowi nadużyć względem nieletnich. Przez cztery dni przedstawiciele wszystkich episkopatów na świecie poszukiwali wraz z Papieżem Franciszkiem nowych sposobów na definitywne wykorzenienie tego zła.
Zdaniem ks. Hanza Zollnera watykański szczyt nie był bezowocny. W Kościele poświęca się temu problemowi coraz więcej uwagi, bardziej słucha się ofiar i zabiega o prewencje. Ks. Zollner jest dyrektorem Centrum ds. Ochrony Nieletnich na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Zapytany, co zmieniło się w Kościele po ubiegłorocznym szczycie, wskazuje jednak przede wszystkim na kroki prawne, choćby takie, jak uchylenie tajemnicy papieskiej w przypadkach dotyczących nadużyć. Mówi ks. Zollner.
„Wprowadzono nowe prawa, przede wszystkim motu proprio Vos estis lux mundi, które ustanawia choćby takie normy jak obowiązek powołania w każdej diecezji urzędu, gdzie można zgłaszać nadużycia, czy zobowiązanie każdego kapłana i zakonnika do poinformowania przełożonych, kiedy dowiadują się o nadużyciach bądź mają takie podejrzenie. Zrobiono też pierwsze kroki w kierunku pociągania do odpowiedzialności biskupów czy prowincjałów za to, jak wywiązują się ze swych obowiązków na tym polu – powiedział w wywiadzie dla Radia Watykańśkiego ks. Hans Zollner. - Widzieliśmy ponadto, że po ubiegłorocznym spotkaniu wielu przewodniczących episkopatu po powrocie do swych krajów opowiadało biskupom o swych spotkaniach z ofiarami, o tym jak wielkie to na nich zrobiło wrażenie. Myślę, że możemy zauważyć dość powszechną przemianę w postawie episkopatów, która przejawia się nie tylko w rewizji ich sposobu reagowania na te problemy, lecz również w staraniach, by przesłanie Papieża zostało wcielone w życie, czyli by słuchano ofiar, uczyniono zadość sprawiedliwości i zabiegano o prewencję.“
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.