Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) wyraziła w poniedziałek ubolewanie z powodu śmierci założyciela opozycyjnego portalu białoruskiego Karta'97 Aleha Biabenina, którego znaleziono powieszonego.
Śmierć Biabenina jest wielką stratą dla białoruskiego dziennikarstwa" - podkreśliła w komunikacie przedstawicielka OBWE ds. wolności mediów Dunja Mijatović.
"Jego strona internetowa pozostaje jednym z niewielu nierządowych źródeł informacji, a jej personel był nieustannie obiektem presji ze strony oficjalnej administracji" - przypomniała Mijatović.
3 września 36-letniego Biabenina znaleziono powieszonego we własnej daczy. Białoruska milicja twierdzi, że najpewniej popełnił on samobójstwo. Jego przyjaciele i współpracownicy nie wierzą jednak w tę wersję.
"Wzywam władze Białorusi do przeprowadzenia niezależnego śledztwa w sprawie tej tragicznej śmierci" - oświadczyła Mijatović, zwracając uwagę, że pozwoliłoby to uniknąć spekulacji w mediach na ten temat.
W Mińsku odbył się w poniedziałek pogrzeb Biabenina. Dziennikarza przyszło pożegnać kilkaset osób, między innymi działacze białoruskiej opozycji.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.