14 września podczas uroczystej Mszy św. dokonano aktu nadania konkatedrze św. Jana Chrzciciela tytułu Sanktuarium Cudownego Obrazu Brzozdowieckiego Pana Jezusa Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej. W homilii abp Andrzej Dzięga nawiązał do obchodzonego tego dnia święta Podwyższenia Krzyża Świętego.
„Bo też zobaczcie co nam zostało? Pusty prezydencki pałac przygotowany dla głowy państwa i głowy państwa w tym pałacu nie ma, tak jakby państwo pozostało osierocone. Cóż nam zostało, jeżeli nie trwać przy krzyżu: tu jest głowa, tu jest serce, tu jest początek i koniec, tu jest Zmartwychwstały, tu jest chluba i siła, przyszłość, nowoczesność, sens życia i cierpienia, sens bycia razem i sens trwania przy Bogu nawet w samotności” – stwierdził abp Dzięga. „Dlatego – dodał – każdy krzyż jest tak ważny, bo w każdym krzyżu Chrystusa odnajdujemy i do Chrystusa powracamy”.
Następnie modlił się: „Panie Jezu, przyjmij tę prastarą biskupią katedrę daną Pomorzu Zachodniemu, aby miłość Twoja stąd przenikała w ludzkie życie i ludzkie sprawy, by się stąd kultura Ewangelii niosła na całą Europę Środkową, od Skandynawii poprzez tę ziemię pomorską, połabską aż do wszystkich, którzy tu przybywali lub o tym miejscu słyszeli”.
Konkatedra św. Jana Chrzciciela w Kamieniu Pomorskim otrzymała tytuł Sanktuarium Cudownego Obrazu Brzozdowieckiego Pana Jezusa Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej.
Brzozdowce to miejscowość na Ukrainie. Do 1945 roku w miejscowej parafii znajdował się obraz łaskami słynący. W XVIII wieku na obrazie, który znajdował się w prywatnym domu pojawiły się krwawe krople krwi, proboszcz zalecił przenieść wizerunek Pana Jezusa i Matki Bożej do kościoła, a ludzie przychodzący na modlitwę doznawali darów. Po II wojnie światowej obraz wraz z mieszkańcami Brzozdowiec przybył na Ziemie Zachodnie do Kamienia Pomorskiego.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.