Dwóch nastolatków trafiło do mieleckiego szpitala po zażyciu tzw. dopalaczy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformował PAP w środę rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar.
"18- i 16-latek trafili do szpitala we wtorek. Policjanci ustalają, jakiego rodzaju substancję zażyli chłopcy z jednej z podmieleckich wsi i czy nabyli ją legalnie" - dodał Międlar.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dopalacze zakupili w jednym ze sklepów na terenie starego miasta w Mielcu.
To nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie w kraju. Do szpitala po zażyciu dopalaczy także we wtorek trafiło pięciu licealistów z Białegostoku.
"Słyszeliśmy kilka eksplozji, dwie z nich były bardzo blisko."
Co sprawia, że pokonują tysiące kilometrów, żeby być na katolickim festiwalu w środku lasu?
Został nim ks. Mariusz Dmyterko - dotychczasowy proboszcz parafii w Białym Borze.
Dotychczas załoga wykonała już niemal 230 okrążeń wokół Ziemi
Najwięcej interwencji odnotowano w województwach mazowieckim.
Od początku pontyfikatu papieża z USA notuje się stały napływ korespondencji do niego.