Akcja badań profilaktycznych adresowana do społeczności romskiej w województwie kujawsko-pomorskim w niedzielę rozpoczęła się w Toruniu, a za dwa tygodnie będzie kontynuowana w Bydgoszczy. Na realizację projektu samorząd województwa przeznaczył 45,5 tys. zł.
"Program profilaktyczny dla ludności romskiej jest największym tego typu przedsięwzięciem w kraju, a jedynym w pełni finansowanym i koordynowanym przez samorząd województwa. Jego istota sprowadza się do działań edukacyjnych oraz badań kontrolnych przeprowadzanych wśród dzieci i dorosłych. Osoby z wykrytymi nieprawidłowościami będą kierowane do poradni specjalistycznych" - poinformowała rzeczniczka kujawsko-pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu Beata Krzemińska.
Przewidziano możliwość zbadania poziomu cukru i tkanki tłuszczowej w organizmie, zamierzenia ciśnienia tętniczego, wykonana EKG i RTG płuc, a także spirometrii.
Przeprowadzenie akcji powierzono Wojewódzkiej Przychodni Sportowo Lekarskiej i Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy. Na miejsce badań wyznaczono toruńskiej Centrum Lekarskie w Toruniu i bydgoskie Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy.
W woj. kujawsko-pomorskim mieszka ponad 600 Romów. Osoby te - jak podaje urząd marszałkowski - znajdują się przeważnie w bardzo trudnej sytuacji społecznej i ekonomicznej. Romowie w większym stopniu, niż ogół społeczeństwa polskiego, zapadają na cały szereg chorób. Częstsze są wśród nich przypadki cukrzycy, chorób układu krążenia i układu oddechowego oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B. Wielu Romów nie korzysta z bezpłatnej opieki zdrowotnej. Wszystko to wpływa na niższą od ogółu obywateli polskich średnią długość życia Romów. Wdrożenie programu ma przyczynić się do zmiany tej sytuacji.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.