Z Helu wyruszyła najdłuższa piesza pielgrzymka w Polsce

Pielgrzymi z Kaszub są już w drodze na Jasną Górę. W tym roku, z racji pandemii, pielgrzymka odbywa się w reżimie sanitarnym i ma charakter sztafety. Pątnicy mogą zapisywać się na jeden dzień drogi, bez możliwości noclegów. Przed wyruszeniem na trasę każdy pielgrzym składa oświadczenie o swoim stanie zdrowia, po czym zostaje mu zmierzona temperatura ciała. W czasie marszu pątnicy muszą zachować między sobą bezpieczny dystans.

- Wyruszamy z radością. Cieszymy się, że możemy pielgrzymować. Jest również trochę obawy, ale wynika ona z troski o nasze wspólne bezpieczeństwo. Nie ma nas za wiele, ale pozwoli to nam kontynuować piękną tradycję pielgrzymowania. Mamy nadzieję, że dane nam będzie, dzięki Bogu, spokojnie dojść do tronu Pani Jasnogórskiej - mówi ks. Robert Jahns, kierownik 39. Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

Ksiądz prof. Jan Perszon od ponad 40 lat pielgrzymuje na Jasną Górę. Osobiście nie pamięta tak trudnej sytuacji podczas pielgrzymowania. - W latach 60., za PRL-u, gdy wybuchła epidemia ospy na Dolnym Śląsku, władze nie pozwoliły na wyruszenie pieszych pielgrzymek, m.in. grupy warszawskiej. Ludzie mimo to poszli w małych grupach, ale w zupełnie innej formie: bez organizacji i nagłośnienia. W czasie II wojny światowej warszawiacy chodzili indywidualnie, bądź w mniejszych czy większych grupach. Podobnie było podczas zaborów i zarazy. Co ciekawe, w 1920 r., gdy front bolszewicki zbliżał się do Warszawy, 4 sierpnia pielgrzymka warszawska wyruszała na Jasną Górę i doszła. Obecnie jesteśmy w sytuacji bez precedensu, kiedy mamy tylko symboliczne pielgrzymowanie - podkreśla ks. prof. Perszon.

Kapłan podkreśla, że w czasie drogi będzie modlił się za pasterzy Kościoła w Polsce oraz o męstwo i mądrość dla wszystkich wierzących. - Byśmy byli wolni nie tylko od koronawirusa, ale również od strachu i lęku. Żeby Pan Jezus wlał w nasze serca nową moc wiary i zesłał Ducha Świętego, abyśmy się nie lękali cokolwiek jest przed nami - zaznacza ks. prof. Jan Perszon.

Zgodnie z planem pielgrzymi z Kaszub dojdą na Jasną Górę 12 sierpnia. Można im towarzyszyć duchowo, śledząc relacje na stronie internetowej i transmisje na profilu facebookowym. - Mamy również przygotowane materiały duszpasterskie, które będą systematycznie publikowane. Zapraszamy do wspólnej modlitwy, a jeśli ktoś chciałby na jeden dzień do nas dołączyć, to może również to uczynić, zapisując się przez formularz zgłoszeniowy mieszczący się na naszej stronie internetowej - dodaje ks. Jahns.