89 tys. wdów to ofiary wojny domowej w Sri Lance. Dla kobiet z mniejszości tamilskiej, która wojnę przegrała, brakuje odpowiednich miejsc pracy. Na terenach, gdzie zginęło wielu mężczyzn, wdowy po nich zajmują się więc oczyszczaniem pól minowych.
„Ponieważ nie ma innej możliwości pracy, kobiety muszą oczyszczać zaminowane pola. Pomimo iż jest to ryzykowne zajęcie, a one nie są do tego profesjonalnie przygotowane, muszą jakoś utrzymać dzieci” – wyjaśnia ks. Arulanandam Johnaly Yavis z diecezji Dżafna. Sytuacją tamilskich wdów zajmuje się lokalna Caritas, która współpracuje z rządem w kwestii stworzenia dla nich odpowiednich miejsc pracy w powojennej Sri Lance.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.