Ulewne deszcze sprawiły, że pod wodą znalazły się całe połacie Madery, portugalskiej wyspy na Atlantyku i miejsca wypoczynku tysięcy turystów, głównie z Europy.
W głównym mieście wyspy, Funchal, pod wodą znalazło się większość ulic. Na dodatek wichura poprzewracała wiele drzew. W czwartek zawieszono loty samolotów z i na wyspę. "Na razie nie ma zagrożenia dla ludzi, ale w każdej chwili sytuacja może się pogorszyć" - oświadczył burmistrz Funchal Miguel Albuguerque.
Przypomniał, że w lutym tego roku ulewne deszcze spowodowały na Maderze powódź i błotne lawiny, w których zginęło ponad 40 ludzi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.