Będziemy ustalać tożsamość wszystkich uczestników takich burd i ataków na policjantów oraz pociągać ich do odpowiedzialności przed sądem - przekazała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
W środę podczas Marszu Niepodległości doszło na starć z policją m.in. przy stacji Warszawa Stadion, gdzie policja otoczyła demonstrantów. Z torów w kierunku funkcjonariuszy rzucano kamieniami i racami. Część uczestników manifestacji weszła wtedy na stację Warszawa Stadion, skąd policji udało się ich usunąć. Do ataków na funkcjonariusz doszło także na błoniach stadionu i przy rondzie De Gaulle'a.
"Zachowanie chuliganów, ich agresja i zagrażanie bezpieczeństwu innych osób wymagały zdecydowanej reakcji z naszej strony. Będziemy ustalać tożsamość wszystkich uczestników takich burd i ataków na policjantów oraz pociągać ich do odpowiedzialności przed sądem" - poinformowała policja w odniesieniu do tych zajść. "Działania pododdziałów zwartych były w pełni uzasadnione, a wykorzystywane przez nie środki adekwatne do zaistniałej sytuacji" - wskazała KSP na Twitterze.
Mówi Wojciech Czuba, znany jest w sieci jako „Ślimak na pustyni”.
"Po co to wszystko, skoro moje serce pragnie innego życia?".
Inspektorzy oświatowi zostali wysłani na obowiązkowe kursy do organizacji Prague Pride.
To pierwszy w tym kraju wyrok dla wysokiej rangi jezuitów w sprawie pedofilii.