Jak wygląda służba kapelanów, kiedy szpitalne kaplice są zamknięte, pacjenci mają zakaz przemieszczania się między oddziałami, a po odwiedzeniu tych dla chorych na koronawirusa nie wolno im wstąpić na inne?
Swoją posługę w czasie pandemii przybliża ks. Dariusz Markowicz, kapelan szpitala w Jeleniej Górze. − Zależy jakie to wezwanie. Jeśli covidowe, to nawet nie mam jak (i przede wszystkim nie wolno mi) udzielić Komunii Świętej, bo jestem w potrójnych rękawiczkach – mówi kapłan. – Mogę zatem porozmawiać, wyspowiadać i udzielić namaszczenia chorych – dodaje duchowny.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.