Jeśli będzie to możliwe z uwagi na uwarunkowania pandemiczne, 12 kwietnia dzieci wrócą do szkół - powiedział we wtorek szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Poinformował, że zaszczepiona została już zdecydowana większość nauczycieli, którzy zgłosili taką chęć.
Minister w Polskim Radiu 24 były pytany o możliwy termin powrotu do nauczania stacjonarnego w szkołach.
"Powrót dzieci do szkół nastąpi wówczas, kiedy ustąpi trzecia fala i sytuacja pandemiczna na to pozwoli. Zakładamy, że ten obecny lockdown będzie trwał trzy tygodnie, stąd te rozporządzenia do 11 kwietnia. Jeśli będzie to możliwe, 12 kwietnia będzie powrót do szkół. Powtarzam: jeśli będzie to możliwe z uwagi na uwarunkowania pandemiczne" - podkreślił Czarnek.
Dodał, że "nauczyciele, którzy się zarejestrowali do szczepień, w przytłaczającej większości zostali już zaszczepieni". "Oczekują na szczepienia ewentualnie ci, którzy poprzekładali swoje szczepienia z uwagi na stan zdrowia (), bądź ci, którzy zapisali się w tej ostatniej, uzupełniającej fazie rejestracji" - powiedział.
Od poniedziałku do 11 kwietnia uczniowie klas I-III szkół podstawowych uczą się zdalnie. Do 11 kwietnia wydłużona została też nauka zdalna dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół średnich. Zajęcia w przedszkolach nadal odbywają się stacjonarnie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.