Rząd, na rozpoczętym we wtorek po godz. 11 posiedzeniu, zajmie się m.in. projektem nowelizacji dotyczącym zakończenia działalności Komisji Majątkowej, a także projektem ustawy powołującej Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.
Na Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia złożą się dwie placówki - jedna z siedzibą w Rosji, druga w Polsce. Placówki mają dysponować budżetami po około 1 mln euro. Szef polskiego resortu kultury Bogdan Zdrojewski nie wykluczył, że oba ośrodki rozpoczną pracę już od 1 stycznia 2011 roku.
Placówki będą prowadziły działalność zmierzającą do poszerzania polsko-rosyjskiego dialogu i porozumienia, przede wszystkim w kwestiach historii, dziedzictwa narodowego oraz kultury. Mają także sprzyjać lepszemu wzajemnemu poznawaniu krajów - Rosji przez Polaków i Polski przez Rosjan.
Z pomysłem powołania takich ośrodków wystąpiła polsko-rosyjska Komisja do Spraw Trudnych. Inicjatywę tę poparli premierzy obu krajów, Donald Tusk i Władimir Putin. Umowa w sprawie powołania do życia ośrodków zostanie podpisana prawdopodobnie przy okazji zaplanowanej na 6 grudnia wizyty prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Warszawie.
Bogdan Zdrojewski w poniedziałkowej "Gazecie Wyborczej" na pytanie, czemu ma służyć Polsko-Rosyjskie Centrum Dialogu odpowiada, że "to forma współpracy, w której mają się mieścić wszystkie ważne i czasem też mniej ważne zaangażowania rządu w stosunkach polsko-rosyjskich oprócz spraw dyplomatycznych, które należą do MSZ". "Chcemy poprawić dialog, który dla obu rządów jest istotny z racji sąsiedztwa i znaczenia stosunków polsko-rosyjskich w jak najszerszym kontekście" - podkreślił.
Na pytanie, dlaczego Centrum ma być samodzielną instytucją, powołaną drogą ustawy, minister odpowiedział: "Patrząc na różnice legislacji polskiej i rosyjskiej zależało nam na powołaniu ich w trybie ustawowym. W Polsce jest on skomplikowany, ale bez przesady. W Rosji Centrum zostanie powołane dekretem prezydenta lub rozporządzeniem szefa rządu. W obu przypadkach będzie to trwały fundament prawny. Chodzi o to, by znaczenie tej jednostki nie budziło wątpliwości i było stabilne".
Pytany, kiedy Sejm może przyjąć ustawę, minister odparł: "Zależy nam, by w czasie pobytu prezydenta Miedwiediewa w Warszawie (6 grudnia) można było podjąć decyzję o uruchomieniu centrów. Przepisy nie muszą być uchwalone, ale proces legislacyjny powinien być jak najbardziej zaawansowany".
Jak ocenił, "idealnie byłoby, żeby szybko po wizycie udało się podpisać dokumenty o utworzeniu centrów przez obu prezydentów". "Ważne, żeby ten termin był przesądzony i nieodległy. Uzgodniliśmy, że instytuty powinny rozpocząć działalność od 1 stycznia, a prace przygotowawcze są prowadzone cały czas. To dotyczy obydwu instytucji - polskiej i rosyjskiej" - mówił Zdrojewski.
Rząd zajmie się też projektem noweli ustawy o stosunkach państwo - Kościół, który przewiduje, że sprawy związane z roszczeniami byłyby rozpatrywane na zwykłych zasadach, na drodze sądowej. Podmioty kościelne, państwowe, samorządowe czy prywatne, będące uczestnikami postępowań prowadzonych dotychczas na podstawie przepisów o Komisji Majątkowej w sprawach, w których nie zapadło jeszcze orzeczenie komisji, miałyby sześć miesięcy na wystąpienie o podjęcie zawieszonego postępowania sądowego, a jeżeli nie było ono wszczęte - na wystąpienie do sądu o zasądzenie roszczenia.
W uzasadnieniu do projektu zaznaczono, że powodem decyzji o uchyleniu przepisów regulujących działanie Komisji jest to, że w ostatnim czasie istotnie spadła liczba spraw do niej wpływających.
Komisja Majątkowa, powołana do życia ustawą z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła rzymskokatolickiego, przez ponad 20 lat działalności rozpatrywała wnioski dotyczące przywrócenia lub przekazania własności nieruchomości lub ich części. W jej 12-osobowym składzie zasiadało po sześciu przedstawicieli MSWiA i Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Od początku działalności Komisja rozpatrzyła ok. 2,8 tys. spraw; bez rozstrzygnięcia pozostało jeszcze ok. 240.
Komisja wielokrotnie była krytykowana m.in. za to, że większość decyzji zapadała bez konsultacji z samorządami czy zarządcami nieruchomości. Media donosiły też, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być one zaniżane. We wrześniu pełnomocnik instytucji kościelnych w komisji Marek P. został aresztowany.
W porządku obrad Rady Ministrów jest też projekt zmian m.in. w Kodeksie postępowania cywilnego, w ustawie o prawie pomocy w postępowaniu w sprawach cywilnych prowadzonym w państwach członkowskich UE oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów.
Rząd ma też omówić główne problemy, cele i kierunki programu wspierania rozwoju budownictwa mieszkaniowego do 2020 r., a także wysłuchać informacji o stanie realizacji "Planu prywatyzacji na lata 2008 - 2011".
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.