Około 300 tys. niewybuchów i niewypałów zniszczyli saperzy w mijającym roku; ponad 800 żołnierzy pomagających usuwać skutki powodzi przerzuciło 9 mostów i odbudowywało drogi - podsumowuje Sztab Generalny.
Unieszkodliwianiem przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych zajmowało się w mijającym roku ponad 300 żołnierzy wojsk inżynieryjnych, którzy od stycznia do listopada usunęli i zniszczyli ok. 300 tys. sztuk niewybuchów i niewypałów. Saperzy odebrali ponad 6 tys. zgłoszeń w takich sprawach, a do detonacji niebezpiecznych ładunków zużyli ponad 7 ton materiałów wybuchowych.
Do zwalczania skutków powodzi, w czasie największej kulminacji wód, wojska inżynieryjne wydzieliły 811 żołnierzy, 81 transporterów pływających i inny sprzęt. Saperzy ratowali ludzi i dobytek, naprawiali i wzmacniali wały przeciwpowodziowe.
Po ustąpieniu fali powodziowej saperzy brali udział w usuwaniu skutków powodzi. Zbudowali dziewięć mostów, odbudowali 460 m dróg.
W operacjach za granicą saperzy wspierają zespoły bojowe wyszukując i unieszkodliwiając improwizowane urządzenia wybuchowe i inne niebezpieczne ładunki i materiały. W misjach w Afganistanie i na Bałkanach służyło w kończącym się roku 280 żołnierzy wojsk inżynieryjnych.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.