Andrzej Sośnierz i Lucjan Karasiewicz dołączyli w piątek do klubu Polska Jest Najważniejsza. Klub PJN liczy obecnie 17 posłów.
"Kolejnych dwóch posłów dołącza do klubu Polska Jest Najważniejsza. Rośniemy w siłę" - powiedziała na konferencji przewodnicząca klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska.
Europoseł Marek Migalski podkreślił, że to ważny dzień dla PJN, a "szczególnie ważny dla śląskiego PJN", bo Sośnierz i Karasiewicz to posłowie ze Śląska.
Sośnierz powiedział, że w nowym klubie zajmie się kwestią ochrony zdrowia. "To, że trzeba zmienić służbę zdrowia, jest chyba oczywiste. Służba zdrowia ciągle jest pogrążona w problemach" - zaznaczył.
"Nowa inicjatywa parlamentarna (klub PJN - PAP) daje szansę na przedstawienie Polakom nowej, śmiałej propozycji, którą trzeba będzie w końcu wykonać w zakresie służby zdrowia. Tym mam zamiar się zająć w nowym klubie parlamentarnym" - dodał.
Sośnierz zaznaczył, że program zmian jest już przygotowywany i będzie nazywał się "Program naprawy służby zdrowia - pacjent jest najważniejszy" - co nawiązuje do nazwy klubu. Zapowiedział, że program zostanie opublikowany niebawem. "Poprosimy ekspertów, którzy jeszcze poprawią niektóre rozwiązania, skonsultują" - dodał.
"Zamierzam wykorzystać swoje doświadczenie w kierowaniu i strukturami rządowymi, i strukturami NFZ, chcę je wykorzystać w tej chwili dla przedstawienia sposobu wyjścia z takiej dość zakleszczonej sytuacji, kiedy nic się specjalnie nie dzieje, a wszyscy narzekają, że jest źle" - powiedział Sośnierz.
Migalski, przedstawiając drugiego posła, który dołączył w piątek do klubu PJN - Lucjana Karasiewicza - zaznaczył, że w 2002 roku był on najmłodszym przewodniczącym rady gminy w Polsce. "Jestem tu, ponieważ Polska jest najważniejsza. (...) Chcę zadbać o to, by dla rządzących gospodarka była najważniejsza" - powiedział Karasiewicz.
"Jestem tu, bo zależy mi na prawdziwych reformach, na zmienianiu naszego kraju tak, by moje pokolenie 30-latków, którzy niejednokrotnie zaciągnęli kredyty mieszkaniowe na 35 lat, mogło widzieć w naszym ruchu siłę, która będzie o nich dbać" - dodał.
Nowi posłowie klubu PJN pytani byli także, czy formalności związane z ich przejściem z klubu PiS zostały już dopełnione. "Formalności zostały już dokonane, wszystko jest już załatwione. Przypominam, że jestem posłem bezpartyjnym" - powiedział Sośnierz. Karasiewicz zaznaczył, że stosowne dokumenty zostały wysłane faksem do siedziby PiS.
Sośnierz był w przeszłości członkiem klubu PO, odszedł z niego po publicznej krytyce władz partii za brak porozumienia z PiS. Później przeszedł do klubu PiS. W przeszłości pełnił funkcje m.in. prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia; kierował także Śląską Kasą Chorych.
Karasiewicz był posłem PiS od 2005 roku. Później należał do Polski Plus. We wrześniu politycy Polski Plus, w tym Karasiewicz, wrócili do PiS. Wcześniej był m.in. radnym i szefem rady gminy w Koszęcinie (woj. śląskie) - objął tę funkcję mając 22 lata.
Klub PJN powstał 23 listopada. Weszło do niego wówczas 15 byłych posłów PiS, w tym inicjatorzy stowarzyszenia o tej samej nazwie.(PAP)
sdd/ mok/ gma/
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.