Duchowa i ludzka formacja to element, z którego nie można rezygnować nawet po święceniach kapłańskich - wskazuje kard. Beniamino Stella, kierujący watykańską Kongregacją ds. Duchowieństwa. W rozmowie z Radiem Watykańskim przypomina on, że seminarium jest pierwszym laboratorium kształtowania intelektu, ale i przede wszystkim serca. Im dłużej jest się księdzem, tym bardziej potrzeba odnawiania swego duszpasterskiego zaangażowania.
Włoski hierarcha przypomina, że troska o jak najlepszą formację duchowieństwa jest jednym z priorytetów pontyfikatu Franciszka. Kreśląc rysopis współczesnego kapłana, Papież zauważa, że nie ma idealnych księży, bo tacy nie istnieją. „Należy jednak kształtować swoje kapłaństwo na służbie Bogu i ludziom, tak by całe życie stawało się dziełem miłosierdzia” – przypomina za papieżem kard. Stella. Wskazuje też, że ważnym elementem formacji jest „kapłańska odwaga” i nieustanne karmienie się Słowem.
„Trwając przy Chrystusie i żyjąc na co dzień miłosierdziem, można pisać naprawdę wspaniały karty kapłańskiego życia” – podkreśla kard. Stella.
Prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa zauważa też, że troska o formację nie oznacza zamiatania księżowskich przewin pod dywan, tylko odważne stawianie im czoła. Tym zajmuje się m.in. sekcja dyscyplinarna watykańskiej dykasterii. Z kolei sekcja ds. seminariów troszczy się o stan formacji początkowej, współpracując w tym celu z poszczególnymi episkopatami na całym świecie. Służą temu m.in. wizytacje apostolskie w danych krajach, jak i cykliczne wizyty ad limina Apostolorum w Watykanie.
- Kongregacja ds. Duchowieństwa liczy setki lat, jej jednym z pierwszych prefektów był św. Karol Boromeusz. Zajmuje się formacją początkową przyszłych kapłanów w seminariach i potem dalszą, już po święceniach, to musi stanowić nieodłączną ciągłość – mówi papieskiej rozgłośni kard. Stella. – Przypominamy, że nie chodzi jedynie o formację intelektualną, ale również ludzką i duszpasterską, tak by ksiądz pamiętał, że docenienie człowieczeństwa w jego posłudze jest nieodłączne. Oznacza to równowagę wewnętrzną, umiejętność budowania relacji, zdolność osądu, roztropność, zdolność wejścia w życie wspólnoty. Księża są dziś wezwani do większego wysiłku, ponieważ często odpowiadają za kilka wspólnot tworzących rozległe parafie. Potrzeba głoszenia Słowa i niesienia sakramentów szczególnie w rodzinach i życiu młodych ludzi, po to, by świadomie byli w stanie powiedzieć Bogu «tak» i potrafili odpowiedzialnie stawić czoło burzom i zawirowaniom współczesnego świata, które są dziś zupełnie inne niż te z czasów mojej młodości.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.