Papież Franciszek, przebywający od tygodnia w rzymskiej klinice Gemelli, gdzie przeszedł operację jelita, pozdrowił w niedzielę po spotkaniu z wiernymi na modlitwie Anioł Pański pacjentów i personel szpitala. Po korytarzach poruszał się na wózku.
W mediach ukazały się zdjęcia papieża na szpitalnym korytarzu na wózku, który pchał jeden z jego asystentów. Franciszek witał się z pacjentami i personelem medycznym w drodze do swojego szpitalnego apartamentu po modlitwie Anioł Pański.
Na jednym ze zdjęć widać, jak rozmawia ze starszą kobietą, leżącą na łóżku. Wręczył jej różaniec. Ściskał też z uśmiechem dłonie lekarzy i pielęgniarzy oraz pielęgniarek.
W południe Franciszek pokazał się po raz pierwszy po tygodniu od operacji, którą przeszedł w klinice Gemelli. Stojąc na balkonie na 10. piętrze odmówił modlitwę Anioł Pański i pozdrowił setki wiernych przybyłych przed szpital. Koło papieża stało kilka osób z personelu medycznego i chore dzieci.
Wciąż nie wiadomo, kiedy Franciszek opuści szpital.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.