Wybrano flagę ruchu pro life
Grupa amerykańskich organizacji obrońców życia zorganizowała konkurs na wspólną flagę ruchu pro life. Prace nad nią trwały około roku. Na konkurs nadesłano około tysiąca propozycji. Wyselekcjonowano sześć, spośród których wybrano zwycięski projekt. Jego autorką jest Brazylijka Nanda Gasperini z Sao Paulo.
It's official! Flag F won the vote and is now the Pro-Life Flag! Learn more and get yours today: https://t.co/mRoH8G2H16 pic.twitter.com/9OJMhMOhWQ
— Pro-Life Flag Project (@ProLifeFlag) 24 lipca 2021
Tło flagi jest białe - barwa ta symbolizuje wyrzeczenie się przemocy i niewinność nienarodzonych dzieci. Dwa kolejne kolory użyte w tym projekcie to niebieski i różowy. Pośrodku widać odbicie dziecięcych stópek - powszechnie znany symbol pro life. Są one otoczone okręgiem utworzonym z opiekuńczych, macierzyńskich dłoni. Dwa symbole, dwa kolory - wszystko to ma przypominać, że w obronie życia chodzi o dwie osoby: matkę i dziecko. O miłości do nich dwojga mówi umieszczony centralnie symbol serca, utworzony przez dziecięce stópki. A dwa kolorowe pasy, układające się w matematyczny znak równości, przypominają o równości ich praw.
Zobaczymy, czy nowa flaga się przyjmie. Organizatorzy konkursu zapewniają, że mogą z niej bez opłat korzystać wszelkie organizacjo pro life.
UNICEF: Ponad 400 mln dzieci na świecie doświadcza ubóstwa
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
IPN reaguje na skandaliczny wpis Yad Vashem
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Lotnisko w Wilnie ponownie zamknięte z powodu nadlatujących balonów
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
"Foreign Affairs": AI nadała wojnom informacyjnym nowy wymiar
Podkarpackie: 36,8 tys. odbiorców w regionie nadal nie ma prądu
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Rubio po spotkaniu z Jermakiem: Odbyliśmy najlepsze dotąd spotkanie
Europejska propozycja ws. Ukrainy wyklucza restrykcje dotyczące armii
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni
