Problemy związane z etnicznym i kulturowym zróżnicowaniem społeczeństwa pojawiają się nie tylko na Zachodzie. Z podobnymi mankamentami zaczynają się również borykać kraje azjatyckie, m.in. Korea Południowa.
Tamtejsi liderzy religijni wystąpili ostatnio do władz z apelem o wprowadzenie prawnych mechanizmów, które zapobiegałyby dyskryminacji ze względu na rasę, kulturę czy religię. Zdaniem Koreańskiej Rady Zwierzchników Religijnych kroki takie są już dziś niezbędne. Decyzję o wystosowaniu takiego apelu podjęto w czasie pielgrzymki przedstawicieli rady do świętych miejsc chrześcijaństwa: Jerozolimy i Rzymu. W tym ostatnim spotkali się oni również z Papieżem.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.