"Nie mam słów, by opisać, co czuję... Pustka, smutek, ale wciąż jestem dumny z mojej drużyny. Jestem dumny, że jestem trenerem reprezentacji Polski".
Polscy siatkarze przegrali z Francją 2:3 i odpadli z igrzysk olimpijskich w ćwierćfinale. Trener polskiej reprezentacji, Belg Vital Heynen, na Twitterze skomentował porażkę Polaków.
"Czasem nie mam słów, by opisać, co czuję... Pustka, smutek, ale wciąż jestem dumny z mojej drużyny. Jestem dumny, że jestem trenerem reprezentacji Polski. Chłopaki są świetni. Gratulacje dla Francji, która była lepsza w kluczowej fazie meczu" - napisał na Twitterze Vital Heynen.
Sometimes, I have no words to describe what I feel ... empty, sad, still proud on my team , proud to be the coach of the polish national team. My guys are great.
— Vital Heynen (@vitalheynen) 3 sierpnia 2021
Congrats to France who was better in the crucial fase of the match. pic.twitter.com/YCSQ8rzNtn
Trener polskich siatkarzy zwrócił się też do polskich kibiców. "Mam łzy w oczach, gdy widzę, jak duże jest wsparcie od was wszystkich. Polska ma rzeczywiście najlepszych kibiców na świecie".
I have tears in my eyes when I see how big the support is from all of you. Poland has indeed the best fans of the world. We , I failed , on Olympics , but you all remain the best. I hope that we / I can give you back in the next months.
— Vital Heynen (@vitalheynen) 3 sierpnia 2021
Your coach pic.twitter.com/RJGi1VvB0r
Polscy siatkarze wygrali rywalizację w grupie i awansowali do ćwierćfinału, gdzie trafili na Francję. Nasza reprezentacja prowadziła 1:0 i 2:1, ale ostatecznie przegrała całe spotkanie 2:3.
Pisaliśmy o tym:
To piąta z rzędu porażka polskich siatkarzy w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. Polacy odpadli w 1/4 finału w Atenach, Pekinie, Londynie, Rio de Janeiro i Tokio.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.