To pokłosie przegłosowania w Sejmie ustawy medialnej zwanej potocznie "Lex TVN".
O nastrojach panujących wśród amerykańskiej klasy politycznej po uchwaleniu w Polsce tzw. Lex TVN informują dziennikarze RMF-FM. Na Kapitolu ustawa medialna przegłosowana głównie przez PiS jest traktowana nie tylko jako zagrożenie dla amerykańskiej inwestycji w Polsce jaką jest TVN, ale również jako uderzenie w jedną z fundamentalnych dla demokracji wartości, jaką jest swoboda funkcjonowania mediów.
Wg informatorów w grę wchodzą trzy scenariusze.
Pierwszy z nich przewiduje sankcje symboliczne - Polska miałaby nie zostałaby zaproszona na grudniowy szczyt demokracji organizowany przez prezydenta Bidena.
Drugą możliwą sankcją jest decyzja dotykająca polskiej polityki obronnej - zablokowanie sprzedaży czołgów Abrams. Polska chciała kupić 250 takich pojazdów za łączną sumę 23 mld złotych i miał to być największy w historii zakup polskiej armii.
Trzecim możliwym scenariuszem jest objęcie sankcjami personalnymi m.in. prezydenta, premiera i prezesa partii rządzącej, co oznaczałoby m.in. zakaz wjazdu tych osób do USA.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.