Ks. Patrick Ryan przyjmował chorobę tak spokojnie, że lekarz uznał, iż pacjent wyzdrowieje. Duchowny zapadł na żółtą febrę, która wywołała panikę na południu Stanów Zjednoczonych.
Ostatniego dnia lipca na cmentarzu w Chattanooga w stanie Tennessee ekshumowano ciało ks. Patricka Ryana. Wśród dźwięków irlandzkich dud uroczyście przeniesiono je do miejscowej bazyliki Świętych Piotra i Pawła. Była to niezbędna część rozpoczętego wcześniej procesu beatyfikacyjnego. Ksiądz Ryan był jedną z pierwszych ofiar zarazy, która 140 lat temu nawiedziła jego miasto. Zmarł, bo nie opuścił swoich parafian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.