20 jednostek straży pożarnej gasi pożar, który wybuchł w czwartek w Bazie Lotniczej w Poznaniu-Krzesinach, w której stacjonują polskie F-16. Ogień wybuchł w remontowanym budynku koszarowym.
Jak poinformował w czwartek PAP zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu Jerzy Ranecki, w pożarze nikt nie ucierpiał, ogień jest opanowany.
"Pożar rozwinął się na cały budynek, ale został opanowany. Pozostałym obiektom bazy lotniczej nic nie zagraża" - powiedział.
Por. Joanna Pieńkowska, rzecznik 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego, powiedziała PAP, że pożar budynku w żaden sposób nie wpływa na pracę bazy.
"Jest to budynek parterowy, oddany do remontu, w chwili powstania pożaru był pusty. Ekipa remontowa miała dziś wolne" - powiedziała.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.