Ludzie wierzący przeżywają dziś trudne chwile. Podczas pandemii zostali odcięci od kościołów i nie mogli w sposób normalny przeżywać swojej wiary. Wszystko to pozostawiło w nich głębokie rany i blizny. Potrzebują umocnienia ze strony Papieża. To dobrze, że Franciszek zdecydował się przyjechać do Budapesztu – uważa kard. Gérald Lacroix, prymas Kanady.
Rozmawiając z Radiem Watykańskim, przyznał, że uczestniczy w Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym w pierwszym rzędzie z pobudek osobistych. Sam chce doświadczyć tego, co jest hasłem tego kongresu, a mianowicie, że wszystkie nasze źródła są w Chrystusie, obecnym w Eucharystii. Mówi kard. Lacroix.
Ja sam zostałem poproszony, abym mówił o pokoju, o tym, jak Eucharystia jest źródłem pokoju i pojednania. Nie będzie to refleksja teologiczna. Będę dzielił się swoim doświadczaniem. Tak często przychodziłem na Mszę zniechęcony, znużony, zaniepokojony, a potem odnajdywałem w Eucharystii, we wspólnej modlitwie nowe siły, nadzieję, by powstać i kontynuować swoją misję, służyć Panu i Jego ludowi. Ja sam tego doświadczyłem i dlatego wiem, jak wiele pokoju otrzymujemy, kiedy przychodzimy do Jezusa, przeznaczamy czas na to, by Go słuchać. Tym będę się dzielił. I cieszę się, że zaraz po mnie we wtorek będzie przemawiał kard. Sako z Iraku. On też podzieli się swoim doświadczeniem Eucharystii. Będzie to na pewno bardzo ciekawe.
Trwający Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny jest wielkim duchowym wydarzeniem, które stwarza okazję do odnowienia spojrzenia na Kościół. O randze tego wydarzenia opowiada też bp Kevin Doran z Irlandii, który był odpowiedzialny za organizację Kongresu w Dublinie w 2012 roku.
Rozpoczęty w niedzielę Kongres, który powraca na Węgry po ponad 80 latach, jest spotkaniem o charakterze globalnym. Jak podkreśla bp Doran, pełniący obecnie funkcję delegata irlandzkiego episkopatu, Kongres jest okazją do poszerzenia perspektywy widzenia Kościoła. Katolicy z całego świata, którzy przez długi czas byli z powodu pandemii pozbawieni możliwości gromadzenia się na Eucharystii, mają okazję by ponownie stanąć razem wokół Stołu Pańskiego. Uwidacznia się dzięki niemu Kościół powszechny, w swojej uniwersalności i pluralizmie zarazem. Kongres jest okazją do świętowania różnorodności ludzi wiary, praktykowania wzajemnej miłości i pokoju. Mówi bp Doran:
Myślę, że szczególnie ważne dla tegorocznego Kongresu, przesuniętego w czasie z powodu pandemii, jest to, że chrześcijanie mogą zebrać się razem i karmić się Słowem Bożym oraz Ciałem i Krwią Pańską. Istotne jest także, że jest to okazja by spotkać się w większym gronie, by doświadczyć zgromadzenia, które przekracza granice mojej własnej parafii. Dzięki temu nasza wizja Kościoła staje się szersza – powiedział papieskiej rozgłośni bp Kevin Doran. – Wyjątkowym momentem będzie także Msza zamykająca Kongres z udziałem Papieża Franciszka. Spotkanie to jest też wielkim wydarzeniem ewangelizacyjnym. Pamiętam jak podczas poprzedniego Kongresu spotykałem osoby, które z początku nie okazywały szczególnego entuzjazmu, lecz pod koniec pierwszego dnia całkowicie zmieniały perspektywę i nie mogły doczekać się dalszych wydarzeń. Pokazuje to jak wielką siłę ma dzielenie się wiarą, które towarzyszy wspólnej modlitwie i celebrowaniu Eucharystii.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.