W dniach 11-15 października 20 biskupów z metropolii poznańskiej, gdańskiej, szczecińsko-kamieńskiej i wrocławskiej. odwiedziło 22 watykańskie dykasterie.
Synod Biskupów na temat synodalności, nowa ewangelizacja, problem uchodźców i imigrantów, formacja kapłanów, kłopoty doktrynalne, kryzys rodziny, duszpasterstwo dzieci i młodzieży, posługa lektoratu i akolitatu, ochrona stworzenia, przestępstwa seksualne wobec małoletnich to najważniejsze tematy, które zostały poruszone podczas zakończonej wczoraj wizyty ad limina Apostolorum drugiej grupy biskupów polskich w Watykanie. W dniach 11-15 października 20 biskupów z metropolii poznańskiej, gdańskiej, szczecińsko-kamieńskiej i wrocławskiej. odwiedziło 22 watykańskie dykasterie. Kulminacją wizyty było osobiste spotkanie z papieżem Franciszkiem 15 października.
Spotkanie z papieżem Franciszkiem
"Jesteśmy urzeczeni tym spotkaniem, które przebiegało w pełnej wolności wypowiedzi i jednocześnie w życzliwości Ojca Świętego względem nas. Takie spotkanie jest na pewno kwestią po pierwsze wiary, dlatego, że było ono nie tylko spotkaniem z następcą Świętego Piotra, ale z obecnym żyjącym Piotrem" - powiedział po zakończeniu trwającej dwie godziny audiencji w papieża Franciszka abp Stanisław Gadecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
W trakcie spotkania poruszono tematykę rozpoczętego tydzień temu Synodu Biskupów na temat synodalności, kwestii nowej ewangelizacji, problemu imigrantów w ogóle i kwestii interpretacji motu prorpio Vos estis lux mundi na temat przestępstw seksualnych wobec osób małoletnich. Te cztery tematy zajęły większość czasu, a potem każdy z biskupów miał nie tylko możliwość wypowiedzenia się i zapytania Ojca Świętego, ale także możliwość zwrócenia uwagi na inne tematy, które jemu wydają się właściwe i konieczne do poruszania.
Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, podkreślił, że Franciszek stworzył świetną atmosferę tej rozmowy. Mówiąc o synodalności papież wyjaśnił, że nie jest to rodzaj parlamentu, gdzie przeprowadza się głosowanie, porusza się różne zagadnienia i potem podejmuje się uchwały większością głosów.
Drugą sprawą była ewangelizacja. "Stoimy przecież przed problemem odchodzenia ludzi od Kościoła, utraty wiary przez niektórych itp." – powiedział abp Kupny. Wskazał na dużą rolę wierzącej młodzieży, która może oddziaływać na swych rówieśników, małżonków z trwałych rodzin, którzy mogą wychodzić do tych przeżywających kryzysy itp. „Nie musimy więc od razu wychodzić z głoszeniem nauk, ale mogą to także robić zaangażowani świeccy, czyli ewangelizacja ma być wspólnym dziełem całego Kościoła” – podkreślił arcybiskup wrocławski.
Trzecim zagadnieniem, o którym mówiono, była migracja i jak ta sytuacja wygląda w Polsce. „Dzieliliśmy się przede wszystkim naszymi doświadczeniami i wydarzeniami ostatnich tygodni” – stwierdził hierarcha. Zauważył, że Ojciec Święty jest dobrze zorientowany w tych sprawach i zachęcał biskupów do wykazania jak największej kreatywności i okazywania tym ludziom większej pomocy. "Papież niczego nam nie narzucał ani nie krytykował nas, ale wykazywał duże zrozumienie dla naszych problemów, wiedział, że sytuacja nie jest prosta" - powiedział abp Kupny.
Jak zaznaczył abp Gądecki sprawa polityki w ścisłym tego słowa znaczeniu nie pojawiła się w rozmowie z Franciszkiem, ale została poruszona w znaczeniu polityki pragmatycznej, jak odnieść się do kwestii uchodźców i imigrantów, w jaki sposób wyjść im naprzeciw, żeby z jednej strony zachować wymogi prawa, a z drugiej strony nie zapomnieć o godności osoby każdego, a szczególnie tych którzy są na granicy tej białorusko-polskiej". Metropolita poznański przywołał uwagę Franciszka, że problem migracyjny jest powszechny, ogarnia cały świat i musimy sobie z nim poradzić. "Wspominaliśmy Ojcu Świętemu o korytarza humanitarnych i potrzebie ich stworzenia, żeby tym ludziom, którzy tej chwili znajdują się w takiej dramatycznej sytuacji, dano przynajmniej jakieś światło w tunelu" - powiedział abp Gądecki.
Czwartym filarem tematycznym były „zaniedbania” biskupów w sprawach przestępstw seksualnych. Ojciec Święty w dłuższym przemówieniu zwrócił uwagę, że jest to problem, z którym biskupi muszą sami sobie poradzić, wskazywał na potrzebę dobrych formatorów już w seminariach duchownych, żeby odpowiednio wychowywać kandydatów do kapłaństwa. "Papież powiedział również, że trzeba będzie jeszcze się przyjrzeć różnym sprawom tu, w Rzymie, które nie zostały dotychczas zakończone. Wspomniał o ukaranych biskupach, którzy, jak się wydaje, odczuwają to bardzo dotkliwie, a nawet stracili nadzieję na zmianę swej sytuacji, trzeba więc pokazać im tę nadzieję, modlić się za nich i dodawać im otuchy" - powiedział abp Kupny.
Duchowy wymiar wizyty - Msze św. w rzymskich bazylikach
Każdy dzień wizyty biskupi rozpoczynali od Eucharystii w głównych bazylikach watykańskich w Bazylice św. Piotra, Bazylice św. Jana Chrzciciela na Lateranie, która jest katedrą biskupa Rzymu, w Bazylice Santa Maria Maggiore ze słynnym obrazem Matki Bożej Salus Populi Romani oraz w Bazylice św. Pawła za Murami. Ponadto tradycyjnie, w czwartek rano, biskupi spotkali się na Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.
W homilii podczas Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Piotra, abp Gądecki wskazał na znaczenie wizyty, jako wyznania wiary w jeden, święty, katolicki i apostolski Kościół. „Dwaj Apostołowie świadczą, że prawdziwym uczniem Chrystusa jest tylko ten, kto potrafi śmiało podjąć dla Niego utrapienia, prześladowania, a nawet męczeństwo. Obaj uczą nas tego, że kto chce zreformować świat, musi zacząć od samego siebie. Św. Piotr i św. Paweł, którzy na ziemi spotkali się w sumie niewiele więcej niż przez piętnaście dni, dziś stają przed nami i mówią: jest tylko jedno dzieło prawdziwej reformy, które trzeba przeprowadzić a jest to reforma samego siebie. Taki jest również cel otwartego wczoraj przez papieża Franciszka nowego synodu; synod to w swojej istocie duchowe podążanie w kierunku osobistego nawrócenia” – mówił abp Gądecki.
Z kolei abp Józef Kupny, metropolita wrocławski podczas mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie wskazał na niebezpieczeństwa związane z przesadnym skupianiem się na środkach, a zapominaniu o celu i istocie, czyli budowaniu komunii z Bogiem i z bliźnimi. Zauważył, że często różne grupy wiernych żądają od biskupów, aby czegoś kategorycznie zakazali, albo coś nakazem, dekretem wprowadzali. „Wszyscy mają zapewne dobre intencje, ale cała uwaga skupiona jest na środkach a nie na celu, nie na tym co najważniejsze. Pan Bóg jak gdyby ginie sprzed naszych oczu” – powiedział metropolita wrocławski.
Abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański, podczas Mszy św. w rzymskiej bazylice Santa Martia Maggiore zachęcał do zawierzenia Maryi, czczonej w ikonie Salus populi romani wszystkich trosk pasterskich, a także spraw naszej Ojczyzny. „Przebywamy, aby Jej zawierzyć naszą Ojczyznę. Dostrzegamy w niej coraz większe i głębsze podziały, brak woli budowania jedności i szukania dobra wspólnego całej społeczności. Potrzebuje nasza Ojczyzna tego Jej wielkiego wsparcia, tego wielkiego przewodnictwa, tak jak to czynili wielcy biskupi w naszej historii łącznie z błogosławionym kardynałem Stefanem Wyszyńskim i świętym Janem Pawłem II. Przebywamy, aby przepraszać Bożą Rodzicielkę za wszystkie grzechy i skandale, słabości, uzależnienia, nałogi i grzechy, zarówno osobiste, rodzinne, jak i społeczne. Wiemy ,że one osłabiają wiarę i dlatego do Niej się zwracamy o pomoc, bo ufamy i wierzymy, że Ona nas wspomoże” – powiedział metropolita gdański.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.