Trzecia grupa polskich biskupów wróciła już z Rzymu. O czym rozmawiali podczas spotkań w Watykanie?
Migranci i uchodźcy
W Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka podjęto kwestię migrantów, szczególnie w rozmowie z podsekretarzem kard. Michaelem Czernym, który się zajmuje tą problematyką. Rozmawiano o roli Kościoła, która polega na budzeniu świadomości troski o każdego człowieka, niezależnie od racji społeczno-politycznych.
W kontekście kryzysu na granicy polsko-białoruskiej mówiono, że jako Kościół nie jesteśmy od rozwiązywania problemów politycznych, czy ochrony granic, ale mamy objąć troską i dotrzeć z pomocą do każdego, kto znajduje się w potrzebie, zwłaszcza w obecnej sytuacji pogodowej. Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki opowiedział o konkretnej pomocy Kościoła dla migrantów na terenach przygranicznych poprzez parafie i Caritas. Pokazywał, jak ta rzeczywistość z bliska wygląda, co jest istotne dla rozeznania Dykasterii, która zajmuje się kwestią uchodźców.
O kwestii migrantów i sytuacji na granicy Polski i Białorusi rozmawiano także podczas spotkania z papieżem. Kard. Nycz zwrócił uwagę, że granica z Białorusią jest wschodnią granicą nie tylko Polski, ale też Unii Europejskiej i że rozgrywa się na niej wielka polityka. Biskupi są zdania, że zachowując szczelność granicy, nie można jednocześnie zamykać drogi do niesienia ludziom pomocy humanitarnej, „bez zastanawiania się czy są to migranci, czy uchodźcy”. Od ich rozróżniania jest bowiem państwo.
Rodzina
W Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia polscy biskupi rozmawiali o kondycji współczesnej rodziny. „Wróciliśmy do wniosków płynących dla naszego duszpasterstwa z adhortacji apostolskiej papieża Franciszka „Amoris laetitia”, zwłaszcza towarzyszenia młodym w czasie przygotowania do małżeństwa i potem w podejmowaniu bardzo konkretnych życiowych decyzji w pierwszych latach małżeństwa – powiedział abp Polak.
Biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak jako relator grupy mówił o problemie plagi rozwodów w Polsce, demograficznym, kwestii przygotowania do małżeństwa. Pytano pracowników Dykasterii o to, czy mają jakieś uwagi i refleksje na temat języka, którym można by było komunikować się w sposób szczególny z młodzieżą odnośnie do takich zagadnień jak: małżeństwo, rodzina, życie.
Poruszono też kwestię wyboru ojców chrzestnych i matek chrzestnych. – Bardzo często rodzice, którzy zgłaszają się do naszych kancelarii parafialnych, mówią: ciężko nam znaleźć kandydatów z naszych rodzin, bo nasi najbliżsi po rozwodach zawarli nowe związki małżeńskie. Pani podsekretarz, Linda Ghisoni zwróciła uwagę, że warto uświadamiać rodzicom dziecka, którzy proszą o chrzest, żeby poszukali także wśród znajomych osób, które by rzeczywiście temu dziecku pomogły po pierwsze jeśli chodzi o wzrost w wierze, po drugie, jeśli byłaby taka potrzeba, materialnie. To jest rola ojca i matki chrzestnych, którzy są ustanowieni dla dobra dziecka, aby miało wsparcie. Przepisy prawa kościelnego są ku pożytkowi i dla dobra człowieka.
Kwestie doktrynalne
W Kongregacji Nauki Wiary biskupi polscy podjęli temat m. in. gorącej debaty w Polsce na temat rozumienia Chrystusa Króla Wszechświata. „Wspaniałe jest nauczanie papieża Franciszka i ustanowienie przed uroczystością Chrystusa Króla – Światowego Dnia Ubogich. W misterium Chrystusa Króla i Jego panowania należy wchodzić poprzez posługiwanie ubogim. Czy jest to do końca rozumiane w Polsce, tego nie byłbym pewien. Łatwiej jest pokazywać Chrystusa w koronie, który wpływa na każdy wymiar rzeczywistości stworzonej. Odbyła się dyskusja na ten temat, wypracowano pewne wnioski, ale nie wszystkich to przekonało” – powiedział abp Ryś.
Kultura we współczesnym świecie i Kościele
O roli kultury we współczesnym świecie i Kościele, kulturze masowej, na ile może ona być nośnikiem nowej ewangelizacji, o kulturze cyfrowej, jakie niesie z sobą szanse i zagrożenia, roli muzeów diecezjalnych, duszpasterstw środowisk twórczych mówiono podczas wizyty w Papieskiej Radzie ds. Kultury. Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Michał Janocha powiedział, że była to swobodna wymiana myśli na temat kultury i jej roli we współczesnym świecie i Kościele. Mówiono o kulturze masowej i na ile może ona być nośnikiem nowej ewangelizacji, o kulturze cyfrowej, jakie niesie z sobą szanse i zagrożenia, roli muzeów diecezjalnych, duszpasterstw środowisk twórczych.
W kontekście Synodu Biskupów na temat synodalności, mówiono o tworzonej przez wszystkich kulturze masowej i czy może być ona przestrzenią dialogu w perspektywie synodalnej, przestrzenią, w której można wypowiedzieć bardzo ważne kwestie, także językiem sztuki, w którym nie zawsze są wypowiadane one expressis verbis, a czasem wręcz nie mogą być wyłożone. W kontekście formacji kapłanów bp Janocha wyraził swoje duże zaniepokojenie redukcją w programie kształcenia przeszłych kapłanów zajęć z historii sztuki i w ogóle estetyki. Bardzo mocno wybrzmiała też konieczność odpowiednio szeroko potraktowanego prowadzenia zajęć z historii filozofii i zwracania uwagi na przeniknięcie szeroko pojętą kulturą dyscyplin teologicznych.
Liturgia trydencka
W Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów dyskutowano na temat liturgii trydenckiej. Biskupi zadawali pytania, związane zwłaszcza z kościołami parafialnymi, w których ewentualnie mogłaby być dalej sprawowana ta liturgia, a także z rozszerzaniem możliwości jej odprawiania, zgodnie z motu proprio „Traditionis custodes”, gdyby w przyszłości zaszła w Polsce taka potrzeba. Z jednej strony w kongregacji przyznano, że sprawa została rozwiązana zbyt ostro i zamiast służyć jedności, w pojedynczych wypadkach, mogło to prowadzić do tego, że ktoś odszedł z Kościoła, bo nie zostały zaspokojone jego potrzeby. Z drugiej strony wyrażono wolę interpretowania motu proprio rozszerzająco – bardziej według ducha niż litery wydanego prawa.
„Generalna zasada jest taka, że księża, którzy za Benedykta XVI mieli pozwolenia na odprawianie liturgii trydenckiej, powinni mieć je utrzymane. Natomiast nowi, młodzi księża, którzy chcieliby tę liturgię odprawiać, muszą zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z pisemną prośbą o zgodę na birytualność [odprawianie liturgii w dwóch obrządkach – KAI]. Stolica Apostolska chce, by ta sprawa była pod kontrolą. Nie mówi „nie” liturgii trydenckiej jako takiej, ale wykazuje ostrożność wynikającą stąd, że w niektórych krajach świata jest ona związana z ideologią antysoborową, odrzucającą Sobór Watykański II” – powiedział kard. Nycz.
Ekumenizm
W rozmowie z kard. Kurtem Kochem, przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan rozmawiano na temat dialogu ekumenicznego w Polsce i relacji chrześcijańsko-żydowskich. Poruszono kilka ważnych tematów dla Kościoła w Polsce, które potrzebują rozstrzygnięcia w Watykanie. „Powróciliśmy też do tematu wielkopiątkowej modlitwy za Żydów w języku polskim. Episkopat przygotował poprawioną wersję tej modlitwy w języku polskim dobrych kilkanaście lat temu, ale nie mamy jeszcze nowego przykładu III wydania Mszału Rzymskiego i czekamy. Ale byliśmy zgodni, że nie trzeba czekać aż się skończy przekład, żeby zmienić jedno wezwanie modlitwy wiernych w liturgii Wielkiego Piątku” – powiedział abp Ryś.
Nadużycia seksualne wobec nieletnich
Odnosząc się do omawianej w watykańskich dykasteriach kwestii troski o osoby skrzywdzone wykorzystywaniem seksualnym i roli Kościoła w ochronie dzieci i młodzieży, abp Wojciech Polak podkreślił, że wymagają one pełnego zaangażowania biskupów. W Kongregacji Nauki Wiary podziękował za szkolenia, jakie jej pracownicy w czasie pandemii przeprowadzili online dla oficjałów sądów kościelnych i delegatów diecezjalnych ds. ochrony małoletnich. Zaznaczył, że biskupi potrzebują takich kompetentnych współpracowników w konkretnym wprowadzaniu w życie zasad reagowania na przypadki wykorzystywania seksualnego. W Kongregacji ds. Biskupów z kolei zwrócono uwagę na to, że osoby skrzywdzone bardzo oczekują jak najbardziej precyzyjnej komunikacji ze strony Stolicy Apostolskiej, nie zostawiającej miejsca dla dwuznaczności czy interpretacji, które wywołują ich jeszcze większy niepokój.
W Kongregacji ds. Biskupów była mowa „o roli biskupa w działaniach związanych z ochroną małoletnich przed wykorzystaniem seksualnym, aby w sposób zdecydowany, jasny podchodzić do wszystkich przypadków wykorzystania, stawiając w centrum dialog z osobami skrzywdzonymi, a także w tworzeniu środowiska bezpiecznego dla dzieci i młodzieży”. Wymaga to „zmiany naszej mentalności i nowego podejścia”. Sprawy te poruszano również w Kongregacji Nauki Wiary, „która bada konkretne przypadki, rozstrzyga i dokonuje osądu, wydając decyzje dotyczące oskarżonych kapłanów”.
Z kolei biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej Ireneusz Pękalski podczas wizyty w Trybunale Penitencjarii Apostolskiej podjął temat fałszywych oskarżeń wysuwanych pod adresem duchownych i świeckich w kwestii pedofilii. „Bywają takie przypadki w kontekście pedofilii w Kościele, że są fałszywe oskarżenia, i uważam, że wobec tych osób – nie tylko księży – fałszywie oskarżanych w tej dziedzinie, powinniśmy my wszyscy, także i biskupi, wykazać więcej empatii, tzn. być bliżej tych księży, tych osób, wspomagać ich także swoim dobrym słowem i nie czynić tego tylko prywatnie, ale i w sposób publiczny. Bo bardzo często oni w sposób publiczny zostali fałszywie oskarżeni, a potem nikt publicznie w ich obronie nie stanął, ani nie był z nimi solidarny” – powiedział bp Pękalski.
Kościół greckokatolicki
Po raz pierwszy w wizycie „ad limina” wzięło udział aż trzech hierarchów greckokatolickich z Polski. Eparcha wrocławski-koszaliński Włodzimierz Juszczak podkreślił, że Kościół katolicki w Polsce to nie tylko Kościół łaciński, ale także greckokatolicki. Po audiencji u Ojca Świętego, jak zauważył to papież Franciszek, który wspominał podczas spotkania, jak w wieku 14 lat służył do Mszy w obrządku wschodnim. Duchowość wschodnia go wówczas uderzyła i pozostała w nim do dziś. Bp Juszczak zaznaczył, że Kościół greckokatolicki zajmuje się grekokatolikami mieszkającymi w Polsce, jak i tymi, którzy przyjeżdżają z Ukrainy. Stara się im nieść pomoc nie tylko duszpasterską, ale również w codziennych potrzebach życiowych. Greckokatolicki hierarcha przywołał też słowa papieża, który mówił polskim biskupom, że każdy duszpasterz musi iść na czele swej owczarni (by jej wskazywać drogę), w środku (by wyczuwać jej potrzeby i problemy) oraz na jej końcu (by nikogo nie zgubić).
Z kolei greckokatolicki metropolita przemysko-warszawski abp Eugeniusz Popowicz ujawnił, że w Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia poruszył kwestię greckokatolickich księży, którzy w większości są żonaci i dają świadectwo, że można żyć po chrześcijańsku w rodzinie. W Kongregacji ds. Duchowieństwa prosił o uwagę dla problemów małżeńskich tych księży. W Najwyższym Trybunale Sygnatury Apostolskiej przypomniał, że eparchie greckokatolickie w Polsce nie mają własnego sądu kościelnego i muszą korzystać z trybunałów łacińskich diecezji w Olsztynie (w pierwszej instancji) i Gdańsku (w drugiej instancji). Zwrócił się więc z prośbą o zgodę na utworzenie trybunału międzyeparchialnego dla całej greckokatolickiej metropolii i wstępnie taką zgodę otrzymał. Z kolei w Sekretariacie Stanu ze zrozumieniem odniesiono się do jego prośby, by biskup greckokatolicki wchodził w Polsce w skład komisji wspólnej, zajmującej się relacjami państwo-Kościół. Abp Popowicz podkreślił też, że 200 tys. ukraińskich emigrantów w Warszawie powinno mieć własną świątynię, jednak do tej pory nie otrzymał odpowiedzi od władz stolicy w tej sprawie.
W Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, z jej prefektem kard. Leonardo Sandrim, jej sekretarzem i innymi osobami rozmawiano o najnowszych wydarzeniach w życiu Kościoła greckokatolickiego w Polsce, a więc o utworzeniu w ub.r. nowej eparchii olsztyńsko-gdańskiej, o nowych granicach eparchii, perspektywach ich rozwoju i przygotowaniach do Synodu Metropolitalnego.
„Ze wszystkich spotkań w urzędach kurialnych, jestem bardzo zadowolony, gdyż pokazały one członkom różnych dykasterii, że nasz Kościół nie tylko istnieje formalnie, ale żyje, zachowuje swoją tożsamość i rozwija się” – powiedział abp Popowicz.
Inne ważne tematy
Podczas rozmów w watykańskich dykasteriach poruszano wiele innych, ważnych tematów takich jak: duszpasterstwo ludzi młodych i kształtowanie w nich społecznej odpowiedzialności, duszpasterstwo powołaniowe, duszpasterstwo służby zdrowia i ochrona stworzenia i życia. Bardzo dużo szczegółowych spraw było poruszanych w Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej i dotyczyły one m. in. studiów wyższych, studiowania teologii, seminariów duchownych, a także afiliacji instytutów kształcenia świeckich, zgodnie z wytycznymi dokumentów watykańskich na temat studiowania teologii, a jednocześnie z prawem dotyczącym szkolnictwa wyższego w Polsce, które podlega zmianom.
Wrażenia
„Więcej pozytywów na temat naszego Kościoła usłyszeliśmy od przedstawicieli watykańskich dykasterii niż z naszych ust. Nie chwaliliśmy się prężnością, owocami duszpasterskimi. Dzieliliśmy się naszymi troskami i zwracali bardziej uwagę na problemy. W kilku kongregacjach padały słowa, że w porównaniu z innymi krajami jesteśmy mocnym Kościołem” – podkreślił bp Jarecki.
„Cała wizyta była dotknięciem tajemnicy Kościoła. Tego, że nie jest to tylko wymiar administracji, budynków, ludzi i problemów. Nad wszystkim jest Bóg, Jezus Chrystus i Duch Święty. Nie otrzymaliśmy konkretnych rozwiązań, ale zachętę do pójścia drogą synodalności. Zaproszenie, byśmy potrafili wsłuchiwać się w Ducha Świętego, słuchać się wzajemnie i sobie służyć. Mamy trwać w jedności z całą wspólnotą Kościoła, odkrywać, że jesteśmy sobie potrzebni. Właśnie ten wymiar był mocno podkreślany, byśmy unikali klerykalizmu, a kroczyli drogą synodalności – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk.
„Papież to brat, człowiek zanurzony w Bogu a zarazem konkretny i z nadzieją spoglądający w przyszłość Kościoła oraz świata i potrafiący tę nadzieję wlać w nas. Wyjeżdżam z Rzymu wzmocniony duchowo i z radością, że mogłem lepiej usłyszeć jak bije serce Kościoła. Mogłem jeszcze bardziej przekonać się o słuszności drogi, którą zaproponował Kościołowi XXI wieku” – powiedział biskup płocki Piotr Libera.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.