Na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, za dokonanie dwóch nielegalnych aborcji, skazał w środę Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. znanego miejscowego ginekologa Jerzego Gawrońskiego. Lekarz wyraził zgodę na publikację jego danych.
Oprócz kary więzienia mężczyzna musi zapłacić grzywnę w wysokości 4 tys. zł.
Ginekolog był także oskarżony o usiłowanie przeprowadzenia aborcji, ale sąd umorzył to postępowanie.
"Sąd przyjął, że zachowanie oskarżonego polegało na przygotowaniu do dokonania zabiegu, a to nie podlega karze" - wyjaśnił rzecznik gorzowskiego sądu Roman Makowski.
W sprawie sądzono także położną, oskarżoną o pomoc w przeprowadzeniu zabiegów, za co została skazana na siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i tysiąc zł grzywny.
Matkę jednej z pacjentek - za nakłanianie do aborcji - skazano na osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 400 zł grzywny.
Wyrok jest nieprawomocny.
Po ogłoszeniu wyroku Gawroński powiedział mediom, że wyrok przyjmuje i nie będzie się odwoływał.
"Czekam, aż będzie ustawa, która dopusza jeszcze wskazania społeczno-bytowe (przy dokonywaniu aborcji - PAP), czyli tragedie ludzkie, czyli biedę ludzką, bo na razie się o tym nie mówi" - zaznaczył.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.