Specjalista katolickiej nauki społecznej i felietonista Radia Plus Radom ks. Andrzej Jędrzejewski krytykuje ustawę o parytetach, podpisaną 31 stycznia przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zgodnie z jej zapisami na listach wyborczych musi się znaleźć co najmniej 35 proc. kobiet.
Ks. Jędrzejewski wskazuje przykłady wielu kobiet m.in. Angeli Merkel, Condoleezzy Rice, czy też Hanny Suchockiej i Hanny Gronkiewicz-Waltz, którym nie były potrzebne parytety.
Ks. Jędrzejewski ustawę nazywa absurdem, wedle której płeć ma mieć istotne znaczenie w decydowaniu o szansach wyborczych, choć nie ma ona żadnego znaczenia, gdy idzie o jakość uprawianej polityki.
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".