Znicz, który płonął podczas igrzysk olimpijskich w Helsinkach w 1952 roku został sprzedany na aukcji w Paryżu za 348 tysięcy euro. Znacznie przebito pierwotną ofertę, gdyż pamiątkę wyceniono na niewiele ponad 200 tysięcy euro.
O nowym właścicielu wiadomo tylko tyle, że jest znanym, amerykańskim kolekcjonerem. Na aukcji w stolicy Francji sprzedano także inne pamiątki olimpijskie, w sumie za ponad 475 tysięcy euro.
Jednym z tych przedmiotów był znaczek MKOl z sesji zorganizowanej w Londynie tuż przed wybuchem II wojny światowej. Nabyty został za sześć tysięcy euro.
W śledztwie ws. darowizny Orlenu dla Watykanu w pandemii podejrzenie szkody na ponad 4,2 mln zł.
Chiny będą tez kontrolować ekspport wolframu, telluru, rutenu, molibdenu...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał o tym z Donaldem Trumpem już jesienią 2024 r.