Tydzień po konsekracji katedry w Bahrajnie zostanie oddany do użytku kolejny kościół katolicki w wikariacie apostolskim Arabii Północnej, tym razem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W piątek 17 grudnia bp Paul Hinder odprawi pierwszą Mszę św. w kościele św. Jana Chrzciciela w Al-Ruwais, 240 km na zachód od Abu Zabi. Dziś natomiast odbyła się oficjalna inauguracja świątyni z udziałem następcy tronu emiratu Abu Zabi, szejka Muhammada ibn Zajida Al Nahajjana.
Kościół, w którym co dzień wieczorem będzie odprawiana Msza św., a w piątki (w dniu wolnym od pracy w krajach muzułmańskich) trzykrotnie, może pomieścić 800 wiernych jednocześnie. Umieszczono w nim krucyfiks i figurę Matki Bożej, przy których papież Franciszek odprawił Mszę w Abu Zabi w lutym 2019 roku. Na pierwszym piętrze budynku znajduje się wielofunkcyjna sala na tysiąc osób. Obok kościoła zbudowano biura i mieszkania dla duchownych.
Proboszczem parafii jest kapucyn, o. Thomas Ampattukuzhy. Wcześniej nadzorował on projekt i budowę świątyni, pod którą kamień węgielny bp Hinder poświęcił w grudniu 2018 roku.
Jest to pierwszy kościół katolicki w regionie Al-Dhafra, przy granicy z Katarem. Mieszka tam 2500 katolików, w większości migrantów z Azji.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.