231 lat temu, 3 maja 1791 r., Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była to druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, a także prawa i obowiązki obywateli, wciąż jeszcze podzielonych na stany.
Polska niemal od początku XVIII w. była państwem niesuwerennym. Z tego, że uzależniona od wschodniego sąsiada Rzeczpospolita jest słaba, a jej ustrój wymaga naprawy, zdawano sobie już sprawę w latach dwudziestych XVIII w.
Na potrzeby przemian wskazywali król Stanisław August Poniatowski oraz Familia Czartoryskich, jednak kiedy wbrew stanowisku Rosji próbowali te reformy przeforsować, Polska zapłaciła za to pierwszym rozbiorem.
Z doświadczenia rozbioru Poniatowski wyciągnął wniosek - nie może kolejny raz narazić Rzeczypospolitej na gniew Katarzyny II. Z reform nie zrezygnował, ale chciał ich dokonywać za zgodą carycy. Polityczne plany króla dotyczące sojuszu z Rosją rozmijały się jednak z nastrojami społeczeństwa, które miało dość rosyjskiej hegemonii, a skonfederowany sejm stał się widownią nastrojów antyrosyjskich, podsycanych dodatkowo przez Prusy.
Caryca prowadząc wojnę z Turcją i Szwecją, udawała obojętność wobec działań Warszawy, co dało sejmowi możliwość czteroletniej działalności. Ster przejął zorientowany proprusko Ignacy Potocki, przywódca reformatorskiej części opozycji. Opozycja ta zdobyła w sejmie większość, którą stracił Stanisław August, szykanowany jako zwolennik orientacji prorosyjskiej.
Sejm Czteroletni rozpoczął obrady w 1788, jednak dopiero latem 1790 r. wprowadzono do sejmu sporządzony w duchu ideologii republikańskiej projekt nowej konstytucji autorstwa Ignacego Potockiego. Osłabiał on władzę króla, czynił bezsilnym rząd, a sejmowi kazał tworzyć ustawy z większości instrukcji poselskich, hegemonem z kolei miały być sejmiki. Projekt likwidował także wolną elekcję i ustanawiał tron dziedziczny. Dyskusja w kwestii sukcesji ożywiła dawne obawy przed monarchą do tego stopnia, że pozostającym w sejmie klientom wrogich mu magnatów udało się nie dopuścić do sukcesji - zgodzono się jedynie na elekcję następcy za życia Stanisława Augusta.
W listopadzie odbyły się sejmiki poselskie. Znaczące zwycięstwo wyborcze odniósł Stanisław August, który odzyskał w parlamencie większość, natomiast koncepcja Potockiego dotycząca rządzenia Rzecząpospolitą została przez sejmiki skompromitowana. W tej sytuacji 4 grudnia Potocki poprosił Stanisława Augusta o napisanie nowego projektu konstytucji.
W trakcie tego spotkania ustalono, że projekt konstytucji będzie przygotowany w sekrecie pod kierunkiem króla, a następnie przedstawiony sejmowi w całości do zatwierdzenia. Od końca grudnia król pracował nad projektem ustawy zasadniczej, która miała wyraźnie monarchistyczny kierunek. Kiedy Ignacy Potocki otrzymał w styczniu projekt, naniósł wiele poprawek, tym razem w duchu republikańskim.
Prace toczyły się na Zamku Królewskim w bardzo wąskim gronie, wymieniającym się kolejnymi wersjami projektu. Do grona oprócz Stanisława Augusta i Ignacego Potockiego należał marszałek koronnej konfederacji sejmowej Stanisław Małachowski, wpływowy publicysta ksiądz Hugo Kołłątaj i zaufany króla - poseł krakowski Aleksander Linowski. Pomiędzy Potockim a Poniatowskim pośredniczył Włoch Scipione Piattoli, sekretarz króla.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.