12-latek ukradł jajko niespodziankę, potem się opamiętał

Benjamin ma 12 lat i pochodzi ze Szwajcarii. W jednym ze sklepów w San Marino ukradł czekoladowe jajko, ale potem napisał list do właścicieli i odesłał im 10 euro.

Sprawę opisał jako pierwszy mediolański "Corriere della Sera", ale potem podchwyciły ją nie tylko inne włoskie, ale i europejskie media.

"Możecie sobie wyobrazić zdziwienie sklepikarza Danilo Chiaruzziego, gdy dostał list i pieniądze" - pisze "Il Fatto Quotidiano". Chłopiec napisał: "Szanowni Państwo, mam na imię Benjamin, mam 12 lat i pochodzę ze Szwajcarii. 30 maja wszedłem do Waszego sklepu, ale nie miałem pieniędzy i ukradłem jajko JOY Kinder (za 2,10 euro). Jest mi bardzo przykro. Mam nadzieję, że możecie mi Państwo wybaczyć, bo chciałbym być w pokoju z Państwem i z Bogiem".

Sklepikarz po przetłumaczeniu listu napisanego po niemiecku, zachwycony gestem dziecka, postanowił opublikować treść bileciku na Facebooku. "Myślałem, że po tym, co przeszliśmy w ostatnich latach, nic mnie już nie zaskoczy, ale muszę zmienić zdanie. Oniemiałem, ale myślę, że ten list powinno przeczytać wielu młodziaków, którzy codziennie - dla zabawy lub zakładu - kradną mi chipsy, cukierki czy inne rzeczy. Napiszę do tego chłopaka kartkę i zaproszę go, by wrócił nas odwiedzić, bo chcę mu uścisnąć rękę" - napisał D. Chiaruzzi.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
13°C Wtorek
noc
12°C Wtorek
rano
9°C Wtorek
dzień
10°C Wtorek
wieczór
wiecej »