Cud św. Januarego, polegający na rozpuszczeniu się zakrzepłej krwi patrona Neapolu, powtórzył się w jego przypadające dziś liturgiczne wspomnienie. Ampułkę z upłynnioną krwią zaprezentował wiernym w neapolitańskiej katedrze metropolita tego miasta kard. Domenico Battaglia.
January był biskupem Benewentu. W 305 r., podczas prześladowania chrześcijan za cesarza Dioklecjana, udał się do więzienia, by pocieszyć aresztowanego diakona Sozjusza. W tej wyprawie towarzyszyli mu diakoni: św. Festus i św. Dezyderiusz. Wszyscy zostali aresztowani, a gdy nie chcieli złożyć ofiary bożkom – skazani na pożarcie przez dzikie niedźwiedzie w amfiteatrze. Pod wpływem buntu miejscowej wspólnoty Januaremu w ostatniej chwili zmieniono karę na dekapitację. Śmiercią przez ścięcie zostali również ukarani obywatele rzymscy, którzy zaprotestowali przeciwko okrutnemu wyrokowi: św. Prokul, św. Eutyches i św. Akucjusz.
Poznaj: GOŚĆ EXTRA poświęcony cudom eucharystycznym
January w momencie stracenia miał 33 lata. Obciętą głowę biskupa miała ukryć wierna chrześcijanka, i to ona właśnie wsączyła do ampułek jego krew. O tych relikwiach tak napisał boloński kardynał Lambertini, przyszły papież Benedykt XIV: „Istnieje w Neapolu krew, która nie może doczekać się zmartwychwstania…”. Zbudzona krew męczenników budzi także nas, abyśmy wypatrywali przyjścia Pana.
Czytaj też: Dlaczego warto jak najczęściej przyjmować Komunię Świętą?
Podobne zjawisko przechodzenia w stan ciekły zakrzepłej krwi ma miejsce w Madrycie. Więcej o tym w tekście poniżej:
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.