Minister rolnictwa wyraził zgodę na udzielenie ponad 104 tys. preferencyjnych kredytów dla gospodarstw rolnych poszkodowanych w powodzi z 2010 r. - poinformował w czwartek na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa wiceminister Kazimierz Plocke.
Komisja zapoznała się z informacją resortu rolnictwa dotyczącą dotychczasowej pomocy dla producentów rolnych, poszkodowanych w wyniku ubiegłorocznej powodzi i innych zdarzeń losowych.
Jak poinformował Plocke, straty spowodowane powodzią z 2010 r. wyniosły w całej gospodarce ok. 12 mld zł. Z tego ok. 2 mld zł to straty w rolnictwie.
Z danych resortu wynika, że minister rolnictwa wyraził dotychczas zgodę na uruchomienie preferencyjnych kredytów dla 104 tys. 147 gospodarstw rolnych, w których wystąpiły szkody spowodowane przez powódź, obsunięcie się ziemi i huragan w 2010 r. Wysokość strat, oszacowanych przez komisje powołane przez wojewodów na powierzchni ponad 720 tys. hektarów, wyniosła prawie 1 mld 916 mln zł.
Zgodnie z danymi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, do 31 stycznia 2011 r. banki udzieliły poszkodowanym gospodarstwom 2 tys. 36 preferencyjnych kredytów tzw. klęskowych, na łączną kwotę ponad 62,8 mln zł.
Plocke poinformował, że 12 października 2010 r. Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie dające możliwość zawieszenia spłat kredytów klęskowych na maksymalnie 2 lata. Z rozporządzenia wynika też obniżenie oprocentowania kredytów bankowych na wznowienie produkcji rolnej po powodzi do 0,1 proc. Z preferencji tej mogą korzystać rolnicy, którzy ubezpieczyli co najmniej 50 proc. powierzchni swoich upraw lub co najmniej połowę zwierząt gospodarskich. Kredytobiorcy, którzy nie mają takich umów ubezpieczenia, płacą odsetki w wysokości 3,25 proc. rocznie.
Inny rodzaj pomocy dla poszkodowanych w powodzi rolników to nieodpłatne badanie chemiczne skażenia gleb. Jak podał Plocke, dotychczas skorzystało z tego ok. 9,6 tys. gospodarstw rolnych, a wartość pomocy wyniosła prawie 560 tys. zł.
Rolnicy mogą również korzystać z umorzenia w całości lub części bieżących składek oraz zaległości z tego tytułu wobec KRUS. W 2010 r. KRUS wydał 36 tys. 41 pozytywnych decyzji o udzieleniu ulg lub umorzeniu składek na łączną kwotę prawie 10,4 mln zł.
Do 7 marca 2011 r. prezes Agencji Nieruchomości Rolnych rozpatrzył 792 wnioski (spośród 896 złożonych) w sprawie ulg w opłatach czynszu dzierżawnego z tytułu umów dzierżawy nieruchomości należących do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Łączna wartość tych ulg wyniosła 3 mln 139 tys. zł.
Kolejny rodzaj pomocy dla poszkodowanych w ubiegłorocznej powodzi rolników to dopłaty do materiału siewnego. Stawki tych dopłat do 1 hektara gruntów ornych wynoszą: 100 zł w przypadku zbóż, mieszanek zbożowych i pastewnych, 160 zł - roślin strączkowych, 500 zł - ziemniaków. Z informacji ministerstwa rolnictwa wynika, że do 7 marca 2011 r. do ARR wpłynęło 51 wniosków rolników w tej sprawie, z czego 48 przyjęto do realizacji.
Rolnicy mogą również otrzymać dopłaty do składek producentów rolnych, którzy zawrą umowy ubezpieczenia od ryzyka wystąpienia szkód spowodowanych przez niekorzystne warunki atmosferyczne. W 2010 r. zakłady ubezpieczeń zawarły 134 tys. 986 umów ubezpieczenia upraw rolnych na kwotę ponad 7,8 mld zł. Dopłaty do składek wyniosły w tym okresie prawie 100 mln zł.
Jeszcze inny rodzaj pomocy to bezzwrotne zasiłki celowe (6 tys. zł) dla gospodarstw domowych rolników poszkodowanych w powodzi. Dotychczas gminne lub miejskie ośrodki pomocy społecznej wypłaciły takie zasiłki na kwotę 151,6 mln zł.
Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników dofinansował w 2010 r. kolonie dla ponad 1,5 tys. dzieci rolników z terenów poszkodowanych w powodzi.
1412 rolników, którzy zatrudnili się przy robotach publicznych i interwencyjnych skorzystało z pomocy finansowej z Funduszu Pracy polegającej na finansowaniu ich wynagrodzeń oraz składek na ubezpieczenia społeczne. Według danych resortu pracy kwota tej pomocy wyniosła w 2010 r. ponad 6,9 mln zł.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.