Wracamy do przepisów, zakładających 9-osobowy pełen skład Trybunału Konstytucyjnego, bo widzimy możliwość impasu w TK; Sejm w takiej sytuacji powinien reagować legislacyjnie - ocenił w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.
Sejm zajmie się w piątek projektem ustawy, autorstwa PiS, zmniejszającym liczbę pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 11 do dziewięciu sędziów.
Rzecznik rządu został zapytany przez dziennikarzy, czy celem projektu jest umożliwienie Trybunałowi zajęcie się wnioskiem prezydenta ws. noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma doprowadzić do odblokowania dla Polski środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Müller podkreślił, że w projekcie dot. TK chodzi o to, by w kluczowych sprawach, w których wymagany jest pełen skład TK, nie było sytuacji, że skład orzekający nie może się zebrać. "To nie dotyczy tylko ustawy o Sądzie Najwyższym, tylko potencjalnie w przyszłości każdego zaskarżenia, które by się pojawiało w TK" - mówił.
Rzecznik rządu przypomniał, że przepisy zakładające 9-osobowy pełen skład TK już obowiązywały. "Wracamy do tych rozwiązań, bo widzimy możliwość - niestety - impasu w Trybunału Konstytucyjnym (...). Jeżeli Sejm widzi takie zagrożenie, to powinien reagować legislacyjnie, czyli zmieniając ustawę w tym obszarze" - dodał.
Projekt noweli ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK na początku maja złożyli w Sejmie posłowie PiS; przewiduje on zmniejszenie minimalnej liczby sędziów Zgromadzenia Ogólnego TK z 10 do 9, a także zmniejszenie liczby pełnego składu TK - z 11 do 9 sędziów. Znowelizowane przepisy mają mieć zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie noweli.
Od miesięcy w TK trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK, który uniemożliwiał w ostatnim czasie zebranie się Trybunału w pełnym składzie. Według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja Przyłębskiej - jako prezesa TK - upłynęła po 6 latach, czyli 20 grudnia 2022 r. i jednocześnie nie ma ona możliwości ponownego ubiegania się o tę funkcję. Według samej Przyłębskiej, a także premiera i części ekspertów, jej kadencja upływa w grudniu 2024 r. - razem z końcem kadencji Przyłębskiej jako sędzi TK.
Najbliższe rozprawy w pełnym składzie TK są wyznaczone na 31 maja. Tego dnia w południe Trybunał ma zająć się nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym z wniosku prezydenta Andrzeja Dudy. Nowelizacja ustawy o SN ma - według PiS - wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków na realizację Krajowego Planu Odbudowy.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.